Dziś są urodziny mojego blogaska którego mam od... dekady. Mimo że nie odniosłam jakiejś oszałamiającej kariery w socjal mediach, mam sentyment do tego miejsca które pełni w moim życiu istotną rolę. Cieszę sie że Ciebie tutaj widzę, miło mi gdy zostawiasz komentarz, głupio mi gdy czasem nie odpisuję z jakiś przyczyn. Niektóre osoby są tutaj długo jest mi niezmiernie miło z tego powodu. dalej z różnym zaangażowaniem udzielam się na blogu jak i instagramie. czerwona_filizanka, ten profil też miał kilka dni temu urodziny:)
Jakoś tak sie złożyło że postanowiłam zrobić sobie prezent, w postaci wycieczki jednodniowej.
Celem moim był Elbląg. Weszłam do lumpka ale tym razem nic nie znalazłam, za to w sklepie obuwniczym wprost przeciwnie. Moją uwagę przykuł napis: "szczęścia nie możesz kupić, ale możesz kupić sobie buty", weszłam i... upatrzyłam sobie buty, zmierzyłam pochodziłam i nie znajdywałam powodu dla których miałabym kolejnej pary nie nabyć. No dobrze, powody: to już kolejna para butów, mam okrojony budżet i będę musiała zrezygnować z części zaplanowanych atrakcji. Zakupu nie poczyniłam za to myśl o tej parze wracała jak bumerang. Byłam w cukierni, spacerowałam sobie...
Myślałam o butach, robiłam zdjęcia i zastanawiałam się jak tutaj i z czego zrezygnować, w sensie odroczyć do następnego (o ile taki nastąpi razu).
Widać że drzewa już prawie pozbyły sie liści, w przestrzeni publicznej decydowanie mniej ludzi. Lokale raczej pustkami świecą.
Z lokali zrezygnowałam, jednak herbaciarni nie odpuściłam, wyszłam z dwiema czarnymi i jednym rooibosem. Herbata "Dary Jesieni" zasmakowała mi na tyle by kupić ją ponownie, rooibos "Sekrety Pszczół" kusił od dawna...
Pomnik Piekarczyka co uratował miasto stoi sobie koło Bramy Targowej będącej pozostałością po dawnych murach obronnych.
Centrum Sztuki Galeria EL to miejsce które zawsze odwiedzam jak jestem w Elblągu. Budynek kiedyś służył jako Kościół NMP, niszczony w czasie wojen, dziś jest tu Galeria Sztuki EL
No i czym są pieniądze wobec szczęścia jakie może człowieka ogarnąć na okoliczność (kolejnej już) pary butów. Te są zamszowe za swoje pieniądze kupione, wygodne.. Martwi mnie klejony obcas... oby jak najdłużej był na swoim miejscu.
Wycieczkę zaliczam jako udaną, mam nadzieje jeszcze kiedyś nadrobić to co zaplanowałam:)
Miłego dnia <3
Jakieś przyjemności muszą przecież być, nowe piękne buty też się przydadzą, no i cała przyjemność z odwiedzin herbaciarni :) Moje serdeczne gratulacje z okazji urodzin bloga, lubię go czytać :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie dziękuję za słowa miłe oraz za obecność i wartościowe kometarze.
UsuńCiasta które przywiozłam też dobre, żałuje że czekolady na gorąco nie wypiłam u Wołka, widziałam że gęsta i jescze za 12 pln... no ale mam nadzieje że następnym razem jak może mi sie uda.... no...
Ostatnio ciągle mam zaległości z komentowaniem, oczy bolą, krople się skończyły ;)
OdpowiedzUsuńJa posiłkuję sie translatorem.
Usuń100 lat, 100 lat i kilka dni dłużej :) co tam "kariera" liczy się satysfakcja, a poza tym masz mnóstwo obserwatorów i to już powód do dumy!
OdpowiedzUsuńElbląg wydaje się ślicznym miastem, przypomina Toruń.
Pozdrawiam i życzę dalszego, długiego blogowania!
Ślicznie dziękuję:)
UsuńMiasto Piernika i Kopernika super, mam nadzieje jeszcze kiedyś tam też zawitać... Miło wspominam.
Dyszka to fajna liczba, oby kolejne dekady były równie wspaniałe:-)
OdpowiedzUsuń<3 Dzięki.
UsuńDekada to szmat czasu. A ja nie wyobrażam sobie poranka z kawą bez czytania twojego wpisu. Twój blog żyje!
OdpowiedzUsuńTo niesamowicie miłe motywujące słowa, dzięki!
UsuńWszystkiego Najlepszego. Powodzenia dalej, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńOooooo... dzięki!
UsuńWszystkiego najlepszego z okazji urodzin bloga. To wspaniała rocznica. Bardzo lubię tu do Ciebie zaglądać, więc życzę Ci kochana jeszcze wielu takich blogowych urodzin.🙂❤️
OdpowiedzUsuńTaki mi miło, dziękuję....
UsuńWszystkiego dobrego! Warto się cieszyć z małych przyjemności. Też bardzo lubię jednodniowe wycieczki i dobrą herbatę. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Wycieczka super sprawa, właściwie to kilkudniowe są fajne, ale taki krótki wypad też daje troche radosci.
UsuńFajnie, że zrobiłaś sobie taką przyjemną wycieczkę :) wszystkiego dobrego z okazji urodzin bloga, powodzenia w kolejnych latach :)
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńOkrągłe 10 lat prowadzenia bloga? Faaaaajnieeee. Wszystkiego najlepszego z tej okazji! ♡♡♡
OdpowiedzUsuńMiło jest do Ciebie zaglądać i życzę powodzenia w dalszym prowadzeniu bloga :)
Jak znowu będę w Elblągu, to z pewnością odwiedzę Galerię sztuki. W taaakim kościele, to mogłabym mieszkać.
Dziękuję.
UsuńCiesze sie że lubisz tu zaglądać.
Galeria El to naprawdę warte odwiedzenia miejsce, jak ktoś nie interesuje sie sztuką to chociaż jako ciekawostka. Co do mieszkania tam to w upalny dzień jest tam naprawdę przyjemnie ale jesień i zima brrrr....
wszystkiego najlepszego dla Ciebie i twojego bloga oby dalej się rozwijał!
OdpowiedzUsuńMiło Ci ę widzieć, dziękuję!
UsuńFajnie, że zrobiłaś sobie taką przyjemną wycieczkę. Ja też lubię podróże, ale w najbliższym czasie zwiedzę radio Katowice
OdpowiedzUsuńKatowice- tam też byłam, miło wspominam.
UsuńWszystkiego najlepszego na dziesięciolecie. :)
OdpowiedzUsuńJa kupiłam buty we wtorek, jaki zbieg okoliczności. I to dwie pary, bo jedne mi się rozpadły i poszły do kosza na wyjeździe od razu, a drugie juz zdradzają objawy agonii. Kasa na kupce "na buty" się skończyła, a jeszcze potrzebuję tenisówki na zapas (zdzieram w ilosciach hurtowych) oraz tzw buty po nartach (na nartach nie jeźdżę już, ale to baaaardzo wygodne buty, a też widze, że kadencja sie im kończy).
Dziękuję.
UsuńO proszę czyli całe dwie porcje szczęścia więcej, no i jaki zbieg okoliczności. Może pochwalisz sie u siebie nowymi nabytkami:)
kocham takie wypady jeju aż cieszy się serduszko gdy mogę się wyrwać:D
OdpowiedzUsuńPamiętam ze góry lubisz:)
UsuńGratulacje z okazji 10 rocznicy bloga! Wielu, wielu takich rocznic!
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie jednodniowe wycieczki. ( przy okazji mogłam sobie zobaczyć Elbląg, którego nie znam) Herbaciarnia i zakupy- super!
Pozdrawiam serdecznie
Dziękuję.
UsuńPodróże kształcą, są super odskocznią, jakoś pozytywnie na mnie działa "powąchać innego powietrza".
Sto lat, sto lat, sto lat! Ps. Fajna wycieczka.
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie <3
UsuńWszystkiego najlepszego ! Elbląg jest piękny :)
OdpowiedzUsuńDzięki piękne. Nie wiem czy taki piękny ale fajny za sprawą miejsc które lubię. Mam coś do nadrobienia tam i chętnie wrócę.
Usuń10 lar?! Piękny wynik! Gratuluję wytrwałości i życzę ciągle nowych pomysłów na ciekawe wpisy.
OdpowiedzUsuńTak to już dekada, kiedy to zleciało... Wena każdemu twórcy sie przydaje. Dziękuję.
UsuńNajlepszego! Fajnie jest obchodzić takie rocznice 😊 i dzięki za zdjęcia Elbląga, nigdy tam nie byłam, a wygląda fajnie
OdpowiedzUsuń<3
UsuńWitam serdecznie ♡
OdpowiedzUsuńGratuluję urodzin! Wygląda na to, ze nasze blogi to rówieśnicy, mi też stuknęła dziesiątka :) Życzę Ci kolejnych pięknych lat blogowania, samych sukcesów i przyjemności z pisania! Co do wycieczki, super :) Bardzo fajna relacja!
Pozdrawiam cieplutko ♡
o! To dziękuję za życzenia i miłe słowa. Tobie też życzę samych radości z blogowania i wielu jeszcze okazji...
UsuńGratuluję długiego stażu w blogosferze!
OdpowiedzUsuńJa sama przegapiłam swoją okrągłą dziesiątą rocznicę xD
A relacja z Elbląga świetna
Pozdrawiam serdecznie :)
o proszę też podobny staż, super, gratuluję!
UsuńMam nadzieje że jeszcze sie pojawi relacja z tym czego nie zrealizowałam:)
Zacna rocznica, więc z mojej strony serdeczne gratulacje! Super, że stale znajdujesz motywację do prowadzenia bloga, bo tak wielu ciekawych twórców z rezygnowało niestety z tej formy publikacji.
OdpowiedzUsuńCiekawa fotorelacja z jesiennego Elbląga... a kolejnej parze butów, też bym się nie oparła, bo w tej kwestii mam słabą, silną wolę ;-))
Pozdrawiam weekendowo!
Anita
Dziękuję za miłe słowa.
UsuńMawiają że blogi już sie skończyły i zamierają. Moim zdaniem bloger to charakter i są osoby które to naprawdę lubią i mają potrzebę, na przykład ja. To miejsce jest bardzo ważne dla mnie i chętnie tu wracam.
Zauważyłam że mediów jest coraz więcej a blogi dalej są i niech będą.
Buty i ciuchy... cóż bardziej kobiecego jak te nasze słabości.
U mnie niebawem stuknie 11 lat!
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego.
WoW! Gratuluję!
UsuńFajny prezent sobie zrobiłaś) Pisanie bloga wciąga Ja pisze z małymi przerwami już ponad 12 lat...Miałam przerwy ale jak dotąd ciągle wracam:)Do rodziny blogowej:) Niech wena pisarska niesie Cie dalej przez kolejne lata Wszystkiego dobrego
OdpowiedzUsuńGratuluję jubileuszu i udanej wycieczki. :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego i dakej bądź z nami. Lubię di Ciebie zaglądać. Wycieczkę miałaś wspaniałą, piękne zdjęcia zrobiłaś
OdpowiedzUsuńPiękna, okrągła rocznica
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego z okazji urodzin bloga. I życzę kolejnych wielokrotności 10 lat w blogowym świecie. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńWspaniale! Życzę wszystkiego blogowego i kolejnych inspirujących lat :)
OdpowiedzUsuńKolejnych dziesięcioleci życzę bo na pewno tematów na posty nie zabraknie:)
OdpowiedzUsuńPiękna wycieczka a przy okazji Twojego wyjazdu i ja mogę zobaczyć kawałek Elblągu🙂
Pozdrawiam cieplutko🧡
Witam Cię serdecznie 🤗
OdpowiedzUsuńDziękuję, że podzieliłaś się zdjęciami z pobytu z Elbląga. Ciekawe miejsca, dosyć unikatowe. Bardzo piękne i wspaniałe miasto. Super, że wizyta w tym mieście była udana. Gratuluję jednocześnie z okazji jubileuszu Twojego bloga 🤗
Pozdrawiam cieplutko i od serca 🤗❤
Patryk
Tyle słyszałam i czytałam o tym mieście, że koniecznie muszę się tam wybrać wiosną. Gosia B.
OdpowiedzUsuńElbląg to naprawdę ciekawe miasto i wbrew pozorom wiele się tu dzieje.
OdpowiedzUsuńPS jak jeszcze kiedyś tu będziesz, to zapraszam na kawę :)
UsuńJaki piękny blogowy staż, gratulacje! Czasami coś kosztem czegoś, ale wybór butów myślę że przyniósł więcej radości, niech się dobrze noszą
OdpowiedzUsuńGratuluję 10-lecia, wspaniały staż :D Elbląg piękny, może kiedyś uda się mi go odwiedzić :)
OdpowiedzUsuń