środa, 20 lutego 2013
I znów kawowo - herbaciany początek dnia. Wszak każdy pije co lubi;) Ja wolę herbatkę. Kawę pijam rzadko a Wy?
Ja najbardziej lubię smakowe herbaty marki Dilmach. Mam ich troszku, wszak herbaciara ze mnie. Ostatnio piję czarną porzeczkę, albo wiśnia z migdałem. podobnie jak z żelami pod prysznic lubię mieć dużo różnych (pod prysznic kosmetyki mam akurat różnych firm:). Używam w zależności od dnia i ochoty...
Też tak macie?
9 komentarzy:
Cieszy mnie że tu jesteś, proszę zostaw ślad po sobie. Wspólnie dbamy o miłą atmosferę tutaj i szanujemy sie wzajemnie, dla tego nie pisz wielkimi literami, nie SPAMuj, nie zostawiaj linków do siebie. Nasze zdania mogą się różnić, ale zachowujemy kulturę i dobry smak.
Komentarze: propozycje wspólnej obserwacji, łańcuszki, autoreklamę (z linkami) i teksty nie na temat usuwam. Ja szanuję Ciebie, więc proszę szanuj mnie, a odwiedzę Cię gdy tylko będę mogła.
Bardzo mnie ucieszy gdy dołączysz do zacnego grona moich obserwatorów.
Życzę przyjemności!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ja rano herbatka, czarna i mocna , z odrobiną cukru i cytryny koniecznie ze skórką.
OdpowiedzUsuńPotem dopiero kawa.
W ogóle herbaty piję bardzo dużo, podobno to nie zdrowo.
Kawa być musi...ale tylko jedna w ciągu dnia, najlepiej rano. Natomiast herbata czarna z cytryną w ilościach hurtowych :)
OdpowiedzUsuńCzęsto pijam rano zieloną herbatę z ananasem, miętę i herbaty owocowe. Kawa, to jedynie jej zapach...
OdpowiedzUsuń...pozdrawiam...
A ja dzień zaczynam od kawy i jest to jedyna kawa,
OdpowiedzUsuńktórą piję w ciągu dnia.
kiedyś kawę piłam w dużych ilościach. słaba, ale dużo. teraz nie pije prawie wcale, bo przy tej ilości leków co biorę szkoda mi żołądka. herbata do śniadania i kolacji. w ogóle mało piję....najczęściej herbatę owocową.
OdpowiedzUsuńpiję dwa razy dziennie kawę pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJa natomiast herbaty bardzo mało pijam, za to kawy... ogromne ilości. Chociaż teraz już troszku mniej niż kiedyś, niestety...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Uwielbiam zarówno kawę jak i herbatę. Jednak nie piję za często kawy 'sypanej', bo nie lubię tego szlamu z wierzchu. Wg Włochów nasz 'sypany' sposób robienia kawy to zbrodnia podobno ;)
OdpowiedzUsuńJa kawę pijam dwa razy dziennie i to sypaną, czarną, bez mleka i cukru.Wtedy dopiero czuć smak i aromat kawy.
OdpowiedzUsuńTe filiżanki na zdjęciach sa takie cudne:-)