piątek, 15 listopada 2013

Wycieczka do Biskupina.

Dzięki uprzejmości kuzyna miałam okazję zobaczyć Biskupin. Śniadanie dobre to i siły do spacerowania i ciepłoJ. Myślę, że jego córeczka też skorzystała na tym bo przyda się jej, a podróże jakby nie było kształcą.
Niestety złośliwość rzeczy martwych: zbyt wielu zdjęć nie zrobiłam bo telefon się wyłączył… czasem udało się go reaktywować, ale zdjęć zdecydowanie więcej wolałabym mieć. Miły kuzyn zrobił aparatem i nagrał mi na płytce, ale złośliwość rzeczy martwych – laptop nie czyta płytki. Postaram się na innym urządzeniu może to będzie możliwe odczytanie….

Póki co wstawiam to co mi udało się uchwycić:
































Ogromnie się cieszę z tej wycieczki... szkoda tylko że nie uchwyciłam więcej....
To był dzień ostatni wizyty mojej, po smacznym obiedzie, nakarmiona rogalami marcińskimi… odwieźli mnie ciocia z wujem na dworzec. Miłe pożegnanie…
Oj miło gościnę będę wspominała: rozmowy z wujkiem, ciocią, smaczne jedzonko cud aroniówkę – specjalność cioci, sama się będę musiała nauczyć robić taką nalewkęJ
Kuzyn z żoną fajni… dzieciaki super mają. Ogólnie fajnie. Szkoda, że bliżej nikogo fajnego nie mam…

Mam nadzieje, że jeszcze się spotkamy skoro telefony powymienianeJ




26 komentarzy:

  1. Jak numery powymieniane to tylko czekać na kolejne spotkanie :o)
    A Biskupin piekny jak zawsze... dawno mnie tam nie bylo :o(

    OdpowiedzUsuń
  2. zawsze chciałam zobaczyć biskupin i całe życie było mi nie po drodze. . lubię taką naszą przeszłość.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Droga Ewo cóż stoi na przeszkodzie? Myślę, że przy Twoich dobrych chęciach na pewno uda Ci się zrealizować wycieczkę:D

      Usuń
  3. Mnie rowniez nigdy nie udalo sie zobaczyc Biskupina, choc wiele na jego temat czytalam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę Panterko, że może kiedyś uda Ci się zobaczyć to wszystko:) niby latem ładniej (jezioro, można się przepłynąć łódką) ale ja wolę gdy nie ma zbyt wielu turystów

      Usuń
  4. ...szkoda tylko, że kolejką żnińską nie przejechałaś się [klik]

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie byłam niestety w Biskupine, a szkoda, bo to bardzo ciekawe miejsce, co widać po Twoich zdjęciach. Zupełnie ich wystarczy, żeby zachęcić do zobaczenia tego miejsca. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję miło mi. Ciekawe doświadczenie zobaczyć na żywo... mam nadzieje, że uda mi się zamieścić jeszcze trochę zdjęć:)

      Usuń
  6. witam ,
    Biskupin to fajne miejsce.czasem kiedy dopisuje pogoda lubimy zabrać dzieci i po obiedzie pojechac by tam pospacerować ,do tego co roku zawsze w ewrześniu odbywa się festyn archeologiczny o to dopiero jest uczta kiedy ta osada znów żyje dawnym życiem ..obok jest miła jadłodajnia w której robią fajne świąteczne warsztaty ...pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No proszę:) może mnie jeszcze kiedyś uda sie uczestniczyć w tych atrakcjach:D

      Usuń
    2. zawsze we wrześniu odbywa się taki festyn i trwa cały tydzień ...można to też śledzić w internecie na stronie skansenu ,
      animatorzy przebierają się ,odtwarzane są walki itd ,różne warsztaty ...pięknie jest wtedy a jak jeszcze pogoda dopisze to już całkeim można się poczuć jak w tamtych czasach ...
      http://www.biskupin.pl/asp/pl_start.asp?typ=14&submenu=288&menu=288&strona=1

      Usuń
  7. anulowany został bo były 4 zgłoszenia... ale teraz ten do 25 bd rozlosowany

    OdpowiedzUsuń
  8. też nie dawno byłam w Biskupinie i Wenecji, całkiem fajnie tam jest :)

    OdpowiedzUsuń
  9. W Biskupinie byłam kilka lat temu, też o tej porze roku. Zimno było jak diabli...ale warto było :)
    Jak powiadają....pierwsze koty za płoty...może tym razem ciocia z wujem do Ciebie przyjadą?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Była mowa, ale ja za bardzo warunków niestety nie mam by kogoś gościć....niestety...
      Po za sezonem najlepiej nie ma tłoków...

      Usuń
  10. Nigdy tam nie byłam, ale z tego co widzę, musi to być wspaniałe miejsce :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Byłam w biskupinie kilka lat temu, bardzo mi się tam podobało :) Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś będę miała okazję odwiedzić to miejsce :)

    OdpowiedzUsuń

Cieszy mnie że tu jesteś, proszę zostaw ślad po sobie. Wspólnie dbamy o miłą atmosferę tutaj i szanujemy sie wzajemnie, dla tego nie pisz wielkimi literami, nie SPAMuj, nie zostawiaj linków do siebie. Nasze zdania mogą się różnić, ale zachowujemy kulturę i dobry smak.
Komentarze: propozycje wspólnej obserwacji, łańcuszki, autoreklamę (z linkami) i teksty nie na temat usuwam. Ja szanuję Ciebie, więc proszę szanuj mnie, a odwiedzę Cię gdy tylko będę mogła.
Bardzo mnie ucieszy gdy dołączysz do zacnego grona moich obserwatorów.
Życzę przyjemności!