Na telefonie ciężko,ale dobrze że mogę być z Wami i komentarze pisać. Prawie dobrze. Wpis też tworzę stąd dziś taki post luźniejszy. Jutro to znaczy dziś mam nadzieję coś załatwić bo tak się nie da... Bez laptopa... Z tego serwisu z którym próbuję się dogadać to ostatnia szansa niech się określi bo ja potrzebuję na teraz a nie na "później bliżej nie określone". Oby się udało dobrze trafić...
Cóż.... widzę że z telefonu ciężko zdjęcia na bloga dodawać.... Jak jutro nie kupię laptopa to skorzystam z kafejki....hehhhh....
- Miłego dnia:*****
Mnie też odmówił posluszeństwa😯póki co korzystam z tabletu i szykuję się do kupna ipada 😊
OdpowiedzUsuńMasz coś na oku?
UsuńMam nadzieję że jednak wszystko z laptopem będzie dobrze :)
OdpowiedzUsuńZaniosłam do serwisu,facet odpalił i działa. Od wczoraj normalnie. Facet w serwisie poleca wymianę dysku,ale ja już nie wiem....
UsuńOby zakup się udał.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńBędę trzymać kciuki!
OdpowiedzUsuń:*
UsuńO widzę, że nie jestem osamotniona w tej rozterce.
OdpowiedzUsuńMój zdechł jakiś czas temu i nijak nie dał się reanimować😂😁
Pozdrawiam
zolza73.blogspot.com
Masz jakiś plan: serwis czy zakup czegoś innego?
UsuńZłośliwość rzeczy martwych 😉 dobrze że mój narazie działa
OdpowiedzUsuń:)
UsuńWspółczuję. Byłam bez laptopa dobre kilka miesięcy, może nawet rok i pisałam swoją prace mgr na zwykłym starym i mulącym komputerze stacjonarnym. Nie ma jak laptop.
OdpowiedzUsuńJa mam telefon Samsung i na nim barszo dobrze się i pisze posty i dodaje zdjęcia, więc to chyba kwestia telefonu.
Mam nadzieję, że szybko uda Ci się kupić nowy laptop w dobrej cenie.
Makabra.... współczuję Ci,ale najważniejsze że dałaś radę.
Usuńwspółczuję, ja na szczęście mam zapasowego starego laptopa i zawsze mogę skorzystać ze sprzętu mamy, siostry lub chłopaka. wiem jednak jak to jest gdy coś się psuje bo zimą zbiłam swoją lustrzankę i do tej pory nie mogę tego przeżyć . to nie są tanie rzeczy
OdpowiedzUsuńDobrze mieć coś w zapasie
UsuńOj współczuję!!! Ja z telefonu to jedynie instagrama ogarniam i pocztę odbieram! Nic więcej na tym małym ekraniku nie lubię robić :(
OdpowiedzUsuń:)
UsuńTak, mi tez któregoś razu komputer odmówił współpracy , napisałam post, ale był problem ze wstawieniem zdjęć ;/
OdpowiedzUsuń:/
UsuńMam nadzieję, że szybko uda Ci się załatwić laptopa - będzie tani i świetny, no i posłuży bardzo długo :)
OdpowiedzUsuńOby Kochana oby
UsuńOh znam to uczucie doskonale, pamiętam jak mi laptop padł i też próbowałam dodawać przez telefon i był strasznie nie wygodnie.
OdpowiedzUsuńObyś szybko miała laptop !
:*
UsuńCoś się pogubiłam, czy ty już nie kupiłaś nowego?
OdpowiedzUsuńnie nie kupiłam jeszcze. Stary ożył, ale wiem że zakup nowego mnie nie ominie
UsuńMam nadzieję, że szybko wrócisz do nas w pełni :*
OdpowiedzUsuń:* jestem:)
UsuńZnam ból tez tak miałam :/. Musiałam nowy laptop zakupić. I tez dość często komentuje przy pomocy telefonu , bo laptopa rzadko mam przy sobie.
OdpowiedzUsuńkomentowanie jest ok ale już pisanie notki wstawianie zdjęć....hehhh...
UsuńU mnie też myślałam że mi laptop ześwirował, ale chyba okazuje się ze to wszytko wina myszki...Na szczęście :) Bo faktycznie bez laptopa ani rusz!
OdpowiedzUsuńfakt:)
UsuńNo to ci współczuję..
OdpowiedzUsuńPróbowałam z telefonu, ale odpuściłam...
komentowanie z telefonu nie jest złe, jeszcze jak ktoś nie ma g+ to w ogóle fajnie, ale już robienie czegoś więcej, pisanie notki czy maila to koszmarek
UsuńJa kupilam juz nowego :)
OdpowiedzUsuńjakiego?
UsuńIstnieją jesscze kawiarenki . ?
OdpowiedzUsuńznam nawet dwie:)
UsuńMój laptop skonczył 9 lat, ale to zleciało, ale im starsze tym lepszej jakości jednak są sprzęty :)
OdpowiedzUsuńdla tego boje sie kupować nowego...
Usuńspokojnie czekamy na Cb ! :* ja mam starego kompa co ma 9 lat i rzadko go używam bo masakra .Dobrze że laptopa dostałam od męża.
OdpowiedzUsuńCzekamy !! :*
:*
UsuńWspółczuję...
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że jakoś się to naprawi.
Ach, te sprzęty...
Pozdrawiam, Megly (megly.pl) :)
wiesz ożył w serwisie ale co z tego skoro za jakiś czas znowu wytnie numer, zaufania nie godzien
UsuńNienawidzę takich sytuacji - ja też miałam takie perypetie - faktycznie to potrafi wkurzyć i na komórce to nie robota... ;)
OdpowiedzUsuńnoooo... ;/
Usuń