Jednym z moich ulubionych warzyw jest papryka. Koniecznie czerwona, potrafię zjeść całą;) Zielonej niecierpię żółtą omijam - czyli na jedno wychodzi. Czerwoną lubię bardzo. Smakowitym pomysłem na danie na ciepło są papryki faszerowane. Ja robiłam wersje mięsną jak i wegetariańską, właściwie kwestia jednego składnika, choć w sumie nie wiem jak jest z serem na chwilę obecną. Niedawno widziałam wegański majonez. Coraz więcej propozycji jest dla osób unikających mięsa... są kiełbaski, parówki, boczek jest nawet bezmięsny a czy ser to nie wiem. Ja podam przepis jak robiłam z mięsem a jak ktoś będzie chciał to ten składnik sobie zamieni, co do sera to nie wiem;)
Składniki:
papryki 3
mięso mielone
0,25 grzybów (ja miałam pieczarki)
Pół cebuli
1 jajo (by lepiej sie trzymało).
Czosnek -ja go lubię więc dałam pół główki
Masełko lub olej do smażenia
Przyprawy wedle uznania:)
6 plastrów sera żółtego
Grzyby obieramy kroimy obgotowujemy.
Na patelnię wsypujemy pokrojony czosnek z cebulą smażymy trochę, potem grzyby i mielone. Doprawiamy i smażymy.
Przekrawamy papryki. Do ostudzonego farszu warto dodać jajo.
Faszerujemy, układamy w naczyniu żaroodpornym na spód lejemy wody jak ktoś woli można użyć wywaru, rosołu wedle uznania ja wlałam wody. Zamykamy naczynie żaroodporne i pieczemy.
Miłego weekendu:)
sobota, 4 kwietnia 2020
26 komentarzy:
Cieszy mnie że tu jesteś, proszę zostaw ślad po sobie. Wspólnie dbamy o miłą atmosferę tutaj i szanujemy sie wzajemnie, dla tego nie pisz wielkimi literami, nie SPAMuj, nie zostawiaj linków do siebie. Nasze zdania mogą się różnić, ale zachowujemy kulturę i dobry smak.
Komentarze: propozycje wspólnej obserwacji, łańcuszki, autoreklamę (z linkami) i teksty nie na temat usuwam. Ja szanuję Ciebie, więc proszę szanuj mnie, a odwiedzę Cię gdy tylko będę mogła.
Bardzo mnie ucieszy gdy dołączysz do zacnego grona moich obserwatorów.
Życzę przyjemności!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Czas to robię faszerowaną paprykę, ale w wersji wegetariańskiej. 😊
OdpowiedzUsuńmniam:)
UsuńAle super brzmi muszę wypróbować :D
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJadłaś kiedyś papryki faszerowane ryżem. Przepyszne były. Serdeczne pozdrowienia znad sztalug malarskich przesyła Krysia
OdpowiedzUsuńNie jadłam faszerowanych ryżem ale widziałam przepisy, chętnie bym spróbowała:)
Usuńbardzo lubię to danie w różnych odsłonach, paprykę można wykorzystać do wielu kreatywnych dań
OdpowiedzUsuń:)
UsuńTeż przepadam za papryką, a jeśli jest faszerowana to już w ogóle ;)
OdpowiedzUsuńWiesz co dobre:)
UsuńDawno już nie jadłam takich papryczek.
OdpowiedzUsuńMega przepis! Na pewno spróbuje!😊😊😊
OdpowiedzUsuń:)
UsuńBardzo lubię faszerowane warzywa :)
OdpowiedzUsuńZazwyczaj robię je "pionowo" i zamykam "czapeczką" ;)
OdpowiedzUsuńO! Też tak można:)
UsuńPyszny przepis :) jakiś czas temu polubiłam paprykę faszerowaną
OdpowiedzUsuńPysznie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńO ja bardzo lubię wszystkie papryczki (nie tylko czerwoną) :) Też robię nadziewane, są przepyszne :)
OdpowiedzUsuńOj dawno nie robiłam, ale ja robiłam w całości paprykę :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńFajne, szybkie i smaczne :) Lubię takie dania.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJak ja dawno ich nie jadłam - kiedyś robiłam je często, a teraz pewnie z 2 lata ich nie miałam w domu. Ale dałaś mi pomysł na obiad :)
OdpowiedzUsuńRobiłam już kiedyś faszerowane papryki. Są bardzo wdzięczne do przygotowywania, bo można je dowolnie modyfikować :)
OdpowiedzUsuńMoja babcia robi takie od lat i przyznam, że uwielbiam takie w jej wykonaniu.
OdpowiedzUsuń