czwartek, 8 marca 2018

Esent - Olej z kiełków pszenicy - recenzja

Dzień dobry w ten piękny dzień zwany dniem kobiet, kto obchodzi temu składam życzenia samych radości oraz tego żebyśmy kobietki miłe i fajne dla siebie zawsze były i tak nie konkurowały za mocno ze sobą, niech kwiatki umilą czytanie postu:) 
Olej z Kiełków pszenicy to produkt który otrzymałam od marki esent 


OPIS

OLEJ Z KIEŁKÓW PSZENICY, nierafinowany do zastosowań kosmetycznych, pozyskiwany w procesie tłoczenia na zimno. Dedykowany dla cery dojrzałej i suchej.

Dzięki unikalnemu składowi , a przede wszystkim bardzo wysokiej zawartości naturalnej witaminy E(149,40 mg na 100 g oleju) , uelastycznia i "napina" skórę zmniejszając widoczne zmarszczki. Naturalna witamina E jest silnym przeciwutleniaczem, stąd i olej jest antyoksydantem, chroniącym skórę przed niekorzystnym wpływem wolnych rodników.
Poza witaminą E w składzie oleju znajdziemy : ceramidy, lecytynę, nienasycone kwasy tłuszczowe. Ceramidy opóźniają naturalne procesy starzenia skóry, lecytyna i kwasy tłuszczowe z kolei dbają o bieżącą kondycję i prawidłowe nawilżenie skóry. Olej ma właściwości przeciwzapalne, przeciw-obrzękowe, a także kojące (choć te ostatnie nie są tak silne jak w przypadku np : oleju andiroba).
Stosowany na włosy - ogranicza wypadanie włosów, odżywiając cebulki włosowe i pobudzając mikro-krążenie w skórze.
 Stosowanie.
Olej z kiełków pszenic należy do olejów "ciężkich" (mocno tłustych), a mając na uwadze jego bogaty skład, można śmiało go mieszać z innymi "lżejszymi" olejami ( słodki migdał, jojoba, bądź skwalan oliwny), aby nie pozostawiał na skórze uczucia tłustości i szybciej się wchłaniał.
Stosowany jako "maska" na włosy, wymaga zmycia delikatnym szamponem po około 40 minutach od nałożenia.
Olej wyprodukowano w Polsce, nie ma specjalnych zaleceń co do przechowywania.
INCL Name: Triticum Vulgare  Oil
Moja opinia:

Olej z kiełków pszenicy należy do olejów cięższych ma barwę żółtą. Ja jak wiecie naprawdę nie lubię czegoś tłustego i ciężkiego na mojej delikatnej buzi, Olej z kiełków pszenicy stosowałam na włosy. Po umyciu włosów szamponem osuszałam je i nakładałam olej rozczesując palcami tak aby olej z kiełków pszenicy rozprowadzić na włosach i pozwalałam mu działać oddając się innym domowym zajęciom. Po około pół godziny olej zmywałam szamponem następnie raczyłam je odżywką nawilgającą. Włosy po zabiegu są wzmocnione i pięknie błyszczą.
Olej z kiełków pszenicy polecany jest do włosów o normalnej porowatości.


Za możliwość przetestowania dziękuję marce esent.pl która aktualnie ma go w promocji 9,99 zł 11,90 zł  za 50ml.


56 komentarzy:

  1. Ciekawy produkt , ja pewnie też użyłabym go na włosy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ojjjj niestety ale żadne oleje do moich włosów się nie nadają :( wygląda jakbym od miesiąca włosów nie myła po takim zabiegu :/

    OdpowiedzUsuń
  3. It sounds really good, I'd love to try
    kss
    =)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zaciekawił mnie ten olejek :)

    OdpowiedzUsuń

  5. Fantastic post!
    Kisses :)
    Soslu Badem by Dilek

    OdpowiedzUsuń
  6. lubię każdy olejek dawać na włosy :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Zdecydowanie nie do moich włosów, chyba by mi je wyprostował na druty. :D Ostatnio w ogóle jestem na bakier z olejami.. wyjąwszy jojobe którą smaruję skórki.. w tym sprawdza się GE NIAL NIE!

    pees. co prawda nie obchodzę komunistycznych świąt ALE dla tych co obchodzą: WSZYSTKIEGO DOBREGO DROGIE PANIE!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ale nie musisz krzyczeć...
      Wszystkiego dobrego z okazji dnia kobiet:)

      Usuń
  8. Używam do włosów olejku arganowego, ale ten dobrze się zapowiada, może spróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ciekawe jakby się sprawdził na moich cienkich włosach ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja tez mam cienkie i delikatne włosy. Przyznam że polubiły ten olej który troszkę je wzmocnił, bardziej wygładził i nabłyszczył;)

      Usuń
  10. Nie miałam, ale chyba czas znowu zacząć przygodę z olejami :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. na esent.pl jest wiele ciekawych i nie drogich rzeczy:)

      Usuń
  11. Jest bardzo tani i może Kiedyś wypróbuję ale póki co mam duży zapas takich olejków

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no i za to lubię esent.pl mają dużo nie drogich i bardzo skutecznych produktów.

      Usuń
  12. Nawet nie wiedziałam że taki olejek jest. Ciekawy produkt :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Odpowiedzi
    1. bo jest bardzo dużo olejów (i nie tylko) w dobrych cenach na esent.pl

      Usuń
  14. Tak się składa, że nie tylko olej z kiełków pszenicy jest wporządku ;) z pestek winogron, czy też różany również świetnie się sprawdzi ;)

    W wolnej chwili chciałabym zaprosić Cię do siebie, nowy post o promocji w Rossmanie ;)

    https://odbiciecodziennosci.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oczywiście że tak, tematem dzisiejszego posta był z kiełków pszenicy i o nim dziś mowa:)

      Usuń
  15. Fajnie, że sprawdził się w olejowaniu włosów :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Takiego olejku to jeszcze nie miałam.

    OdpowiedzUsuń
  17. Interesting product. I've never tried it.

    Kisses

    OdpowiedzUsuń
  18. ojej jak ja już dawno żadnego olejku nie stosowałam do pielęgnacji uu aż strach :P

    OdpowiedzUsuń
  19. Moje są niskoporowe, więc nie do końca tej olej pasuje. Moja droga - wspaniałego Dnia Kobiet Ci życzę:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Moim włosom nie służą oleje.

    OdpowiedzUsuń
  21. Kolejny, zaskakujący produkt jak dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Z olejków to zaszalałam tylko z biosilkiem (czy to olejek?)... w małych ilościach działa cuda, ale w dużych...masakra;)
    pozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
  23. Uwielbiam takie olejki! Jeśli się dobrze dobierze to nie ma lepszej pielęgnacji!

    OdpowiedzUsuń
  24. Nie słyszałam o nim zaciekawiłas mnie bardzo

    OdpowiedzUsuń
  25. Dla mnie to nowość .Pozdrawiam serdecznie .

    OdpowiedzUsuń
  26. Takiego oleju jeszcze nie miałam, ale chyba się na razie nie skuszę.

    OdpowiedzUsuń
  27. Uwielbiam wszelkie olejki, ale z pszenicy jeszcze nie stosowałam. Chyba się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Tego olejku jeszcze nie stosowałam, muszę nadrobić ;)

    OdpowiedzUsuń
  29. Nigdy nie słyszałam o tym produkcie, ale jeśli może pomóc ograniczyć wypadanie włosów to chyba go wypróbuję.

    OdpowiedzUsuń
  30. Wiesz co, ale te ceramidy w składzie brzmią kusząco. Nie mniej również bałabym się używać tłustego oleju na twarz. Z pewnością nie codziennie ale może 1-2razy w tyg?

    OdpowiedzUsuń
  31. ja mam włosy wysokoporowate i na moich też dobrze się sprawdzał, choć był innej marki

    OdpowiedzUsuń

Cieszy mnie że tu jesteś, proszę zostaw ślad po sobie. Wspólnie dbamy o miłą atmosferę tutaj i szanujemy sie wzajemnie, dla tego nie pisz wielkimi literami, nie SPAMuj, nie zostawiaj linków do siebie. Nasze zdania mogą się różnić, ale zachowujemy kulturę i dobry smak.
Komentarze: propozycje wspólnej obserwacji, łańcuszki, autoreklamę (z linkami) i teksty nie na temat usuwam. Ja szanuję Ciebie, więc proszę szanuj mnie, a odwiedzę Cię gdy tylko będę mogła.
Bardzo mnie ucieszy gdy dołączysz do zacnego grona moich obserwatorów.
Życzę przyjemności!