poniedziałek, 29 września 2014

Denko

By nie przedłużać, legendę każdy zna: cyferka różowa znaczy że kupię być może, czarna że nie, czerwone serduszko że na pewno kupię ponownie. Zapraszam:


1)      AA mleczko intensywnie nawilżające
2)      Organique biała & zielona herbata żel pod prysznic. To mój kolejny zdenkowany żel i nie ostatniJ zapewne.
3)      Dove szampon do włosów.
4)      Garnier intensywna pielęgnacja. Regenerujące mleczko do ciała. Nie wiem gdzie regeneruje i co ale będę próbowała dalej szukać czegoś lepszego.
5)      Oriflame dezodorant w kulce, bardzo lubię perfumowane kulki a Oriflame, Avon.
6)      Nivea olejek pod prysznic, produkt od dawna znany i lubiany.  Na pewno kupię kolejny raz.
7)      Yves Rocher peeling do stóp – fajny przyjemny kupię na pewno
8)      Krem do rąk marki Balea. Nienawidzę tej firmy i jej bubli. Każdy kolejny kosmetyk utwierdza mnie w tym przekonaniu.
9)      Yankee Candle - turquoise sky, waikiki melon – fajne zapachy. Zwłaszcza ten pierwszy – rewelka! Kolejne zdenkowane to champaca blossom (chętnie) i simply home stony cove (niekoniecznie).
10)  Yves Rocher tabletka do kąpieli nóg, niby fajna ale 5 pln jak za tak krotką przyjemność…. Sama nie wiem
11)   Ziaja Anno d`oro – peeling, Sopot SPA maseczka nawilżająca, i z serii kakaowej. Uwielbiam te tanie i dobre maski. Zużyłam ich oczywiście wiecej jednak no cóż czasem człowiek się zapomina i wyrzuca.

Na koniec prośba o głosy klik tutaj. Za każdy głos oddany na moją pracę bardzo dziekuję, tym co już oddali, i tym co jeszcze nie oddali to proszę i z góry dziękuję:)
Moja praca ma numer 1:) Wierzę że nie zawiedziecie, liczę na Was!


68 komentarzy:

  1. przyzwoite denko:) Kurcze jeszcze nigdy nie miałam żelu organique - muszę to zmienić;)
    głos oddany:)

    pozdrawiam ciepło
    :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zaskoczona jestem tym, że nie lubisz Balei, większość osób bardzo chwali.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie miałam szczęścia do produktów tej marki albo po prostu ma same buble.

      Usuń
  3. Z yankee niebo i champace musze kupic !

    OdpowiedzUsuń
  4. Tyle tego zuzylas a ja nic stąd nie miałam:)
    Powodzenia na konkursie:)

    Zapraszam do mnie na konkurs TUTAJ i na rozdanie TUTAJ

    BLOG | FACEBOOK | INSTAGRAM

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie miałam nic z Twojego denka :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Troszkę się uzbieralo widzę. A mleczko z Garniera moja mama używa i jest zadowolona szkoda ze ci się nie sprawdziło .

    OdpowiedzUsuń
  7. Zagłosowane :)
    Powyższych kosmetyków nie używałam, ale chętnie recenzje poczytam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Z Dove to ja sobie bardzo chwale odżywki, pomogły mi po zniszczeniach spowodowanych Garnierem.

    OdpowiedzUsuń
  9. Spore denko :) ładne to zdjęcie ze spadochronem, może się uda zwyciężyć :)!

    OdpowiedzUsuń
  10. gratuluję denka, będąc w liceum używałam tylko balsamy garniera, wszystkie rodzaje.

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja z Garniera mam szampon i odżywkę...Chwalę je Sobie...bo jak używałam Pantene to nabawiłam się uczulenia...Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  12. A niedawno było u Ciebie denko!
    Kiedy Ty to wszystko zużywasz?! =P
    Żel z Organique mnie zaciekawił. =D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Denko było na początku miesiąca 6, co do denkowania to mam pootwieranych trochę rzeczy - lubię wybór. Na przykład olejek z Nivea, czy żel z Organique miałam trochę czasu w końcu zużyłam. Szampon Dove denkowałam z rodzinką więc szybciej poszło.
      proszę o głos w konkursie.
      pozdr

      Usuń
  13. Mam chęć na żel Organique. Z balei szczęśliwie jeszcze nie trafiłam na bubla.

    OdpowiedzUsuń
  14. Garnier i jego balsamy mnie tez zawiodly...

    OdpowiedzUsuń
  15. krem do rąk z Balea czeka u mnie na zużycie.

    OdpowiedzUsuń
  16. 4 zdecydowanie polecam! Choć teraz jestem na etapie Ziaji to mleczko garniera bardzo długo używałam i rewelacyjnie się sprawdzało dla mojej suchej skóry!

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  17. Chyba nie miałam do czynienia z żadnym z tych kosmetyków :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Mnie tez nie porwalo to mleczko z garniera ;p http://kasjaa.blogspot.co.uk

    OdpowiedzUsuń
  19. jestem tego samego zdania jezeli chodzi o szampon z dove! :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Zagłosowałam dołączyłam do obserwujących :) U mnie to mleczko z AA zupełnie się nie sprawdziło.

    OdpowiedzUsuń
  21. Nie testowałam jeszcze żadnego z tych kosmetyków, ale mam ochotę na to mleczko z firmy "Garnier" :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Mam inny peeling enzymatyczny ziaji, teraz rozglądam się za jakimś ziarnistym, do cery suchej, polecisz jakiś?

    Ps. wieczorem odpiszę na e-mail.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. polecam wypróbować anno d`oro naprawdę warto! Niedługo recka:) ma małe drobinki wart wypróbowania, z resztą 1,30 nawet jak nie podpasuje to żadna strata:)

      Usuń
  23. Zdziwiło mnie zdanie, że nienawidzisz Balei i jej bulbi, kiedy na co drugim blogu jeszcze niedawno można było przeczytać jakie wspaniałe mają kosmetyki :) Ja nie miałam okazji jeszcze nic testować, bo nie mam do nich dostępu. A ten czerwony balsam z garniera miałam już baaardzo dawno temu, ale w wersji w słoiczku, nie wiem czy to to samo czy coś innego, ale wtedy był całkiem spoko, może ta wersja butelkowa jest jakaś inna :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja wyraziłam jedynie swoje zdanie na temat produktów tej firmy, być może szczęścia nie miałam do tych produktów, albo po prostu zwyczajnie u mnie się nie sprawdziły każdy jest inny. Co do opini tu link do recki z 26 grudnia

      http://czerwonafilizanka.blogspot.com/2013/12/balea-szampon-z-pera-i-figa.html

      Usuń
  24. Olejek pod prysznic Nivea mam , ale stoi sobie w łazience i czeka na zużycie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja lubię go używać na przemian z innymi kosmetykami:))

      Usuń
  25. Myślałam, że to mleczko z Garniera jest lepsze, moja siostra używała i jej się podobało :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może i Tobie się też sprawdzi. Ma wysoko parafinę w składzie a mi z zaskórnikami nie po drodze.

      Usuń
  26. Nie miałam nic z Twojego denka. Gratuluję zużyć :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Głos oddany:)
    Ja również lubię z Nivea olejek pod prysznic :))

    OdpowiedzUsuń
  28. Chyba nic z tego nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Ciekawe recenzje,fajnie tak poczytać o przetestowanych kosmetykach :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Jak się podobał "Champaca Blossom"? Ja mam właśnie nowy, jeszcze nie otwarty.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo:) kupiłam kolejny raz i zapewne jeszcze kupię:))

      Usuń
  31. Witam serdecznie :) Zaglosowalam :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Znam tylki mleczko z garniera! Dla mnie rewelacja!

    OdpowiedzUsuń

Cieszy mnie że tu jesteś, proszę zostaw ślad po sobie. Wspólnie dbamy o miłą atmosferę tutaj i szanujemy sie wzajemnie, dla tego nie pisz wielkimi literami, nie SPAMuj, nie zostawiaj linków do siebie. Nasze zdania mogą się różnić, ale zachowujemy kulturę i dobry smak.
Komentarze: propozycje wspólnej obserwacji, łańcuszki, autoreklamę (z linkami) i teksty nie na temat usuwam. Ja szanuję Ciebie, więc proszę szanuj mnie, a odwiedzę Cię gdy tylko będę mogła.
Bardzo mnie ucieszy gdy dołączysz do zacnego grona moich obserwatorów.
Życzę przyjemności!