Nie wiem jakie
zdanie na ten temat macie? Jesteście zwolenniczkami? Czy bardziej uważacie że
naszą kulturę i tradycję piastować należy, w zadumie?
Ciocia wikipedia
mówi:
Halloween obchodzi
się w wielu krajach nocą 31 października, czyli przed dniem Wszystkich
Świętych. Odniesienia do Halloween są często widoczne w kulturze popularnej,
głównie amerykańskiej.
Halloween
najhuczniej jest obchodzony w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie, Irlandii i
Wielkiej Brytanii. Mimo że dzień nie jest świętem urzędowym, cieszy się po
święcie Bożego Narodzenia największą popularnością[1]. Święto Halloween w
Polsce pojawiło się w latach 90. Głównym symbolem święta jest wydrążona i
podświetlona od środka dynia z wyszczerbionymi zębami. Inne popularne symbole
to duchy, demony, zombie, wampiry, czarownice, trupie czaszki itp.
No właśnie mnie
kojarzy się z tandetną dynią. No ale kto powiedział że dynia musi być
tandetna;) te 17 jest całkiem niczego sobieJ
źródło
I jak się podoba? Ja przyznam że zaskoczona jestem kreatywnością, i przyznam że przypadły mi do gustu te dynie:) wizualnie bo za jej smakiem nie przepadam.
Kochaniutkie! Ostatnie chwile, gdyż do dziś do godziny 20.00 Można oddawać głosy na blogu
klubkotajasna8.blogspot.com na wygranej mi bardzo zależy wiec proszę o głosy na numer 1 spadochron.
Mnie jakos nigdy nie jarało Halloween..;) moze dlatego, ze nie lubie dyni :D
OdpowiedzUsuńJa też nie lubię dyni ale te są całkiem niczego sobie:)
UsuńDonatowe dynie super :D Jak byłam mała to chodziłam po domach z bratem i koleżanką :D.
OdpowiedzUsuń:))
UsuńŚwietne są te dynie...Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńZ tego wszystkiego to koty sa najladniejsze. Halloween podoba mi sie, ale tam, skad przybyl, w Ameryce. W Polsce pasuje jak kwiatek do kozucha i jest kolejnym holdem skladanym obcym tradycjom. ;)
OdpowiedzUsuńA wiesz moja droga, że mnie w zasadzie zainspirowałaś? Postanowiłam założyć bloga, w który będę znacznie więcej pisała (bo jak widzisz ja się u siebie raczej streszczam). Dyniową zupę lubię, ale taką naprawdę dobrze przyprawioną ... natomiast nacisk jaki kładzie się na różnicę pomiędzy Halloween i naszym świętem jest tak duży, choć jedno i drugie to nic więcej jak zabobon, że zaczynam się skłaniać ku Halloween, bo jestem z natury przekorna.
OdpowiedzUsuń:))
UsuńW jeden dzień stawiam dynie, na następny odwiedzam cmentarz - jedno drugiemu w niczym nie przeszkadza :) Od paru lat dynie drążymy i robimy z nich dekoracje przed domem - oświetlone wyglądają bardzo nastrojowo :) Ale potraw z dyni nie lubię - zbyt mdłe jak dla mnie.
OdpowiedzUsuńble dynia w smaku jest ble....
UsuńDynię preferuję, owszem ale tylko w kuchni ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne inspiracje. Ja co roku razem z dzieckiem maluję dyniom buźki:)
OdpowiedzUsuńŚlicznie to wygląda. Sama bym nie wpadła na takie pomysły :)
OdpowiedzUsuńi ja też:))
UsuńKolorowe dynie to ja rozumiem. Bardzo fajne.
OdpowiedzUsuńmi też sie podobają:))
UsuńJa lubie dynie we wszelkich wydaniach :)
OdpowiedzUsuńW angielskich sklepach mozna juz dostrzec polki pelne roznosci zwiazanych z Helloween. Ale najwiecej jest puszek z cukierkami :)
Halloween mialo byc ;)
Usuńczyli bardziej na słodko:))
Usuń:)
UsuńPodoba mi się jak za granica obchodzone jest Halloween i dynia oczywiście musi być :) U mnie nigdy nie było, chociaż bardzo mi się podobają takie dynie :)
OdpowiedzUsuńAle cudeńka, szok wyglądają niesamowicie.
OdpowiedzUsuńNiektóre bardzo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńświetne pomysły :)
OdpowiedzUsuńoryginalne:))
Usuńwszystkie cudne!
OdpowiedzUsuńnooo... hehehe
Usuńach te koty <3 <3 <3
OdpowiedzUsuń:))
Usuńoooo dobrze, że przypominasz o sezonie dyniowym! Co prawda ja w ozdabianie dyni się nie bawię, ale gotowanie to co innego:) Najpyszniejsza na świecie zupa dyniowa!
OdpowiedzUsuńnie przepadam za dynią, nie lubię jej smaku prawdopodobnie nie jadłam dobrze zrobionej.
Usuńnajsłodszy z tego wszystkiego jest kotek :) !
OdpowiedzUsuń:))
UsuńWitaj!
OdpowiedzUsuńMnie te źwięto nie rajcuje i szczerze mówiąc zwisa mi kalafiorem. Kiedyś mama z dyni robiła kompoty, marmoladę i jakis placek. Ale to se ne vrati...
Pozdrawiam serdecznie.
Michał
mam podobny stosunek do tego święta.
UsuńAle ludzie to mają pomysły ;) fajne te niektóre dynie :)
OdpowiedzUsuńoj tak:)) przynajmniej niebanalne.
UsuńNie przejmuję się tym świętem ;d
OdpowiedzUsuńKoty najlepsze :) te zdjęcie mnie rozbroiło: http://3.bp.blogspot.com/-8-IuCNfTwvI/VCgaSSPUAUI/AAAAAAAANCw/qq_6P938PnQ/s1600/0y3a3031.jpg ;d
hehe;)
UsuńDyńki świetne i kotki też,ten duży czarny nawet podobny do mojego Drako ;) Halloween to nic innego jak Wiccański Samhain :)
OdpowiedzUsuńTo prawda że korzenie obu zwyczajów mają korzenie w pogaństwie no ale o tym nie mówi się, nie chce.
UsuńJa lubię święto Halloween.
OdpowiedzUsuńŚwietne pomysły jednak koty zdominowały zdjęcia i zamiast zwracać uwagę na dynie patrzyłam na kociaki :)
OdpowiedzUsuńno tak:))
UsuńOd razu spodobały mi się dynie, które przypominają oponki ;) Albo ta z napisem "Party" :)
OdpowiedzUsuńNajlepszy jest kot model! ;)
OdpowiedzUsuńCiekawe, niekonwencjonalne sposoby na dynię :D
OdpowiedzUsuńotóż to!
Usuńsuper! Mam dynię ale waży ze 30 kg.
OdpowiedzUsuń:))
UsuńW życiu nie widziałam takich dyni! Są cudowne - chyba w tym roku sama wezmę się z ich ozdobienie. :)
OdpowiedzUsuń:))
UsuńCieniowane podobają mi się bardzo :) Chociaż i czarne ze złotym dodatkiem zwróciły moją uwagę.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A