Kolejna maseczka
saszetkowa z Ziaji. Nie ukrywam że podchodzę do produktów tej marki
sceptycznie. Jednak czy moja odwaga zawsze zostaje nagrodzona?
Opakowanie:
Co mówi producent:
Opis produktu
Kremowa maseczka odżywcza dka skóry normalnej, suchej i wrażliwej. Kakaowa
maseczka o właściwościach odżywczo-nawilżających, szybko i skutecznie
regeneruje skórę. Przywraca skórze zdrowy i promienny wygląd.
Kakaowa pielęgnacja:
- Zawiera Masło
kakaowe o wysokich wartościach odżywczych
- Zapewnia skórze
równowagę wodno-lipidową
- Nawilża i aktywnie
uelastycznia skórę
- Wyraźnie zmniejsza
szorstkość skóry
- Działa kojąco oraz
skutecznie łagodzi podrażnienia
Stosowanie:
1-2 razy
w tygodniu nałożyć gruba warstwę maseczki na oczyszczona skórę twarzy i szyi.
Omijać okolice oczu i ust. Po około 10-15 minutach usunąć przy pomocy płatków
kosmetycznych. Maskę można pozostawić na noc bez spłukiwania jako optymalizacje
nocnej generacji.
Skład:
Konsystencja:
Moja opinia:
Nie oszukujmy się za 1,30 fajerwerków się nie spodziewałam. Szczerze to nie wymagam tutaj wiele, i nie zawiodłam się! Maska wyrównuje koloryt, tworzy okluzyjny film na skórze co jest pośrednim działaniem nawilżającym. Masło z nasion kakaowca znalazło się gdzieś w środku składu, ale jest.
Z otwarciem saszetki
problemu nie miałam. Zapach przyjemny, na tyle że miałabym ochotę zjeść ten
kosmetyk. Chyba najprzyjemniej pachnący produkt Ziaji. Woń przypomina jogurt
czekoladowy, orzechowy coś w ten deseń; nie jest nachalna, lecz przyjemna,
delikatnie wyczuwalna. Nakładaniu towarzyszy przyjemne uczucie lekkiego
natłuszczenia i odżywienia.
Po zmyciu skóra jest mięciutka, delikatnie napięta, odżywiona, kolor wyrównany, nawilżona, odzywiona, gładka i
ukojona!
Chętnie pójdę do
sklepu firmowego i kupię kolejne maseczkiJ.
Plusy:
+ cena
+ wyrównuje koloryt
+ nawilża,
+ odżywia
+ zmiękcza
+ odżywia
+ koi
Minusy:
- dostępność
- może przyczyniać się do powstawania wyprysków
- może uczulić
Nie miałam tej maseczki, ale z tej serii mam akurat maskę do włosów (drugie opakowanie już ;d) i kiedyś tam miałam balsam do ciała i chyba odżywkę
OdpowiedzUsuńi wszystko sie sprawdza?
UsuńTak :)
Usuńsuper:)
UsuńJeszcze nigdy nie miałam. Obecnie w zapasach mam pełno maseczek ale kiedyś chętnie się skuszę :)
OdpowiedzUsuńNie widziałam jej w rosku, ale ostatnio w polo widziałam, że są jakieś kosmetyki z ziaji więc muszę się im przyjrzeć.
OdpowiedzUsuńa no proszę:))
UsuńMam ją;) całkiem spoko za taką cenę wg mnie;)
OdpowiedzUsuńteż ją jeszcze kupię:))
UsuńNie używam żadnych maseczek ani kremów do twarzy, a cerę mam idealną :P Może dlatego że i makijażu żadnego nie stosuję :P
OdpowiedzUsuńehhh te geny... myślę że to one wiele robią:))
UsuńKiedyś używałam z tej serii balsam do ciała oraz płyn pod prysznic i bardzo sobie chwaliłam.
OdpowiedzUsuńdobrze wiedzieć:))
UsuńMasło do ciała z tej serii jest jednym z dwóch produktów Ziaji które lubię.
OdpowiedzUsuń:))
UsuńTrochę skład mnie zniechęca do kupna i używania takich maseczek :( Ale ja to walnięta z lekka na tym punkcie jestem ;))
OdpowiedzUsuń;/
UsuńDlaczego sceptycznie podchodzisz ?
OdpowiedzUsuńzwłaszcza kiedyś nei miałam przekonania, miałam odczucie że Ziaja produkuje tanie buble nic nie warte, coś miałam sie nie sprawdziło...
Usuńpo latach poznałam serie pro i med i przyznam że bardzo zadowolona jestem:)) no i tak testuję:))
Po mimo tego z lubię ziaje to niestety ta seria z masłem mi nie odpowiada
OdpowiedzUsuń:)
UsuńTej serii z masłem kakaowym nie miałam jeszcze ale może do mnie trafi kiedyś :-)
OdpowiedzUsuńjestem na etapie przygotowywania konkursu:)) te saszetki będzie można wygrać.
UsuńTej maski nie miałam natomiast ja lubię maski tej firmy.
OdpowiedzUsuń:)
Usuńpodoba mi sie, z chęcią bym go wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńja z ziaji lubię maseczki :) tej akurat jeszcze nie używałam ale zamierzam :)
OdpowiedzUsuńdzięki za recenzję,pozdrawiam
Miałam z tej serii masło do ciała , miło wspominam jego zapach :)
OdpowiedzUsuńoj zapach fajny:))
UsuńMiałam kiedyś krem z tej serii, ślicznie pachniał.
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że nigdy nie widziałam tej maseczki! Jestem w szoku, bo myślałam, że przetestowałam wszystkie saszetkowe produkty marki Ziaja ;)
OdpowiedzUsuńoj jeszcze są nowości jakieś zielonej oliwki czy coś takiego:))
Usuńbardzo lubię krem z tej serii, nie wiedziałam że ziaja ma też taką maseczkę, chyba rzeczywiście te z glinkami są dużo łatwiej dostępne.
OdpowiedzUsuńOoo, tej wersji maseczki jeszcze nie znałam.
OdpowiedzUsuńChętnie wypróbuję już dla samego zapachu :)
naprawdę zapach smakowity!
UsuńMyślałam, że produkty Ziaji mają dobrą dostępność , a tu zonk.
OdpowiedzUsuńna szczęście szykuję zabawę i będą do wygrania kosmetyki Ziaji:))
UsuńJa zrezygnowałam z takich kosmetyków właśnie ze względu na wypryski...
OdpowiedzUsuńno tak....
UsuńMoże kiedyś wypróbuję :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńAkurat tego produktu nie miałam okazji używać, nie mniej jednak produkty z tej serii jakoś do mnie nie przemówiły :-/
OdpowiedzUsuń;/
UsuńPo tym co przeczytałam mam mieszane uczucia co do tej maseczki - wielki plus, że wyrównuje koloryt , ale przeraża mnie, że wywołuje wypryski
OdpowiedzUsuńNie dziwię się.
UsuńTen produkt znam, jednak mam do niego dość zły stosunek - jedynie zapach mi w nim pasuje.
OdpowiedzUsuńMnie ta maseczka niestety zaszkodziła, teraz omijam ja szerokim lukiem
OdpowiedzUsuń