1) Brak szacunku do jedzenia zawsze mnie raził... widziałam filmiki w których parodiowano programy kulinarne niszcząc żywność... w najnowszym filmiku niejaki "Kisiel" na początku swej produkcji robi sobie klapki z chleba, w dalszej części macza ćwiartki kurczaka w muszli klozetowej...
2) wchodzę na bloga a tu zamiast treści wyświetla mi sie prośba o polubienie profilu na fb... lub próbuję napisać komentarz a tu co chwila komunikat o polubienie... ja rozumiem że dla autorki bloga jest to ważne ale można to robić subtelniej...
3) "Kalambur" który ma za zadanie ograniczenie spamu... niby ok a bywa uciążliwy z lekka... najbardziej gdy ciężko go rozwiązać bo na przykład zmieniają sie cyferki w kratkach czy inne problemy utrudniające szybkie "udowodnienie że nie jestem robotem"
4) Temat fajny... ale zbyt dłuuugie wpisy, wodolejstwo... Pamiętam słowa pewnej osoby: minimum słów maximum treści: im krócej tym lepiej. Staram się.
Skoro pojawiłam się na danym blogu chciałabym coś napisać... czasem muszę się dobrze zastanowić co by tu zamieścić w komentarzu, jednocześnie nie chcę robić przykrości autorowi...
5) Muzyka - uruchamiająca sie gdy wchodzę na stronę - na szczęście dawno sie już z tym nie spotkałam. Ja lubię słuchać czasem filmików z YT, czy jakiś kawałek który akurat mam ochotę. Oczywiście nie mam nic przeciwko temu by autorka mi coś poleciła, co jest nawet plusem zwłaszcza gdy dany utwór czy filmik mi sie spodoba, ale ostateczna decyzja o odpaleniu filmiku czy utworu powinna należeć do odbiorcy:)
Jak widać nie jestem jakoś wymagająca (chyba), pominęłam takie rzeczy jak tematyka bo to oczywiste że nie każdego to samo musi interesować.
A co Ciebie zniechęca do czytania, oglądania? Co ja mogłabym poprawić na moim blogu? Czego mniej a czego więcej?
Ten pierwszy punkt to po prostu porażka dla vlogera czy blogera, pozostałych tak samo nie lubię. :)
OdpowiedzUsuńTo prawda... niesmak pozostanie już na zawsze....
UsuńStrasznie mnie drażni to udowadnianie, że nie jestem robotem, a dość często się pojawia ni stad ni zowąd;) A długie wpisy lubię. Przynamniej temat zostaje wyczerpany, a nie jedno zdanie i już koniec recenzji. Nawet wtedy nie wiem do czego miałabym się odnieść w komentarzu;)
OdpowiedzUsuńten "kalambur" jak ja to nazywam pojawia mi sie jak sporo komentuje dziwnym trafem nak odpowiadam na komcie na własnym blogu to nigdy:)
UsuńDobra obszerna informacja na temat produktu mile widziana:)
Też nie lubie muzyki, ani wyskakujących okienek by polubi FB. Co do długości wpisow to nie mam zdania. Czytam to o mnie zainteresuje, bez względu na długosc. Sama piszę tyle ile mam do powiedzenia na jakiś temat. Raz długo, raz krótko :D
OdpowiedzUsuń:)
UsuńTo o robotach to niestety jest niezalezne od nas bo to blogger...
OdpowiedzUsuńCo do muzyki też tego nie lubię, a to temu ze w wiekszosci czytam blogi w czasie jak maly zasypia i moj spi...
ale pewnie dzięki temu jest mniej spamu:)
UsuńOj przy dziecku śpiącym to faktycznie lepiej prewencyjnie na wszelaką okolicznosć wyłączyć głośniki.... kiedyś pamiętam były takie wyskakujące reklamy głośne... na szczęście dawno tego nie widziałam
Mnie najbardziej wkurzają nachalne okienka i muzyka na blogu. Co do 1 punktu, to dla mnie to jest nie do pojęcia... od zabawy są zabawki, a nie jedzenie...
OdpowiedzUsuńno tak:)
UsuńAkurat tak się składa ,że nie lubię tego samego co Ty,
OdpowiedzUsuńa niszczenie żywności to w ogóle dno...
zgadza sie:)
UsuńMnie wkurza muzyka, resztę jestem w stanie zdzierżyć. Z sytuacją z punktu 1 nigdy się nie spotkałam, lekko mnie zdziwiłaś.
OdpowiedzUsuńmnie też ten youtuber mocno zdziwił... na niekorzyść.... widziałam że sporo widzów wyraziło swoje niezadowolenie... ciekawe czy sie odniesie do tego
UsuńMnie też zazwyczaj przeszkadza muzyk jaka się włącza.
OdpowiedzUsuńno tak bo odbiorca sam decyduje czego ma ochotę posłuchać, a może po prostu ciszy...
Usuńmuzyka mnie wkurza na blogach...;p zawsze dźwięk wyłączam w kompie wtedy
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPan,, Kisiel,, to ma chyba to samo zamiast mózgu....
OdpowiedzUsuńNachalność,, próźb,, o polubienie też mnie wkurza!
Również uważam że zbyt długi wpis w końcu jest nudny i trudno przetrwać do końca mimo dobrych chęci. Ale zbyt krótko też nie może być. Niestety"udowodnij że nie jesteś robotem" widnieje i u mnie i pomimo tego że bardzo chciałabym to usunąć to nie potrafię. Samo przyszło 😢
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNa ogół nie lubię długich wpisów, ale są autorki, które piszą z takim fajnym zacięciem humorystycznym, że mi to nie przeszkadza:).
OdpowiedzUsuńNie znoszę wyskakującego facebookowego okienka:/.
Nr 1 mnie zszokował.
OdpowiedzUsuń5tki też nie lubię.
Nie lubię wyskakującego okienka FB i muzyki :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńZgadzam się :) Choć akurat jak ktoś ma coś do powiedzenia, piszę ciekawie, ma wiedzę na temat, który porusza - długie wpisy mi nie przeszkadzają. Czytam z zainteresowaniem. Najgorsze są wpisy "o niczym" bez polotu ;) Pozdrawiam serdecznie :) Megly (megly.pl)
OdpowiedzUsuńi właśnie takie wodolejstwo gdzie nei wiadomo o co chodzi i jak sie do tego odnieść bez urazy autorki o ta kie sytuacje mi chodzi.
UsuńTen komunikat o polubienie i mnie przyprawia o nerwy bo tak jak mówisz można to zrobić w dużo subtelniejszy sposób np umieścić link do fb w widocznym miejscu na blogu a nie od razu atakować kogoś takim komunikatem :)
OdpowiedzUsuńmożna nawet na końcu wpisu prosić, jakkolwiek ale subtelniej...
UsuńNie lubię dokładnie tego samego i jeszcze ciągłe zapraszanie w komentarzu do siebie i oczywiście słynne obs. za obs. i kom. za kom. U Ciebie podoba mi się różnorodność tematów!!!
OdpowiedzUsuńnajgorsze jak ktoś w ogóle nie odniesie sie do bloga czy wpisu tylko spamuje w komentarzu - to takie lekceważące
UsuńTeż nie lubię muzyki na blogach :D
OdpowiedzUsuńNo ja właśnie nie wiem o co chodzi z tym udowadnianiem, że nie jestem robotem ale zauważyłam, że jeśli dużo komentuje to blogger przestaje mi ufać i te okienka wyświetlają mi się wszędzie?:/
OdpowiedzUsuńChodzi o wyeliminowanie spamu.
UsuńNic więcej bym nie dodała :)
OdpowiedzUsuńzgadzam się ze wszystkim, choć pkt 2 zdecydowanie u mnie jest w czołówce. I jeszcze reklamy, które zasłaniają część wpisu, żeby zamykając ją chcąc czy nie chcąc w nią kliknąć.
OdpowiedzUsuńpolecam programy blokujące ad blocker:) czy jakoś tak
Usuńchyba w końcu zainstaluję:)
Usuń:))
UsuńWszystkie te rzeczy tak samą mnie denerwują jak Ciebie :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńOkienka z polubieniami też nie lubię, ale co dłuższych czy krótszych opisów to różnie bywa, wszystko zależy od tematu. recenzję kosmetyku można skrócić, ale postu o wychowyaniu dzieci już nie.
OdpowiedzUsuńPodpunkt pierwszy zgadzam się w 100%!
OdpowiedzUsuń:))
UsuńMasakra, marnotrawstwo jedzenia też mnie wkurza ale tak na co dzień. Nawet nie obejrzę tego filmiku bo zabawa z jedzeniem w ten sposób bo niepotrzebna śmierć kurczaka
OdpowiedzUsuńzgadza sie... tyle ludzi głoduje.... a tu takie coś... na szczęście czytałam komentarze wyrażające niezadowolenie... ciekawe czy tfffurca sie ustosunkuje do tego
UsuńTeż nie lubię wyskakujących okienek, aby polubić :). Ogólnie pod większością Twoich pkt. mogłabym się podpisać, a klapki z chleba .... nawet tego nie skomentuje.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńSorki ale kapcie z chleba itp. to pseudo poczucie humoru jakiegoś palanta ;) - ludzie głodują na tym świecie, oprzytomniej koleś.
OdpowiedzUsuńnawet nie tyle na świecie... co obok nas, nawet często nie wiemy bywa że ludzie cierpią w milczeniu a tu taki "gwiazdor" sie popisał....
UsuńI ja muzyki w tle niezbyt lubię :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńMam podobne odczucia, a zwłaszcza pierwsza poruszona przez Ciebie kwestia wydaje mi się bardzo przygnębiająca.
OdpowiedzUsuńhehhhh...
UsuńSzczególnie jeden anglojęzyczny kanał taki jest, nazwy nie pamiętam.
OdpowiedzUsuńPunkt 2 tez mnie naprawdę wkurza czasami.
Temat czasami... notki sa długo, bo wyczerpujące. Za długich czytać się odechciewa,a ale jednak wypada. Sama rozumiesz. c;
ja dorzuce jeszcze zdjecia gdzie ktos pokazuje brudne paznokcie zwlaszcza jak recenzuje jakis kosmetyk, fuuuj.
OdpowiedzUsuńciekawam o kogo chodzi...
UsuńTe kalambury są bardzo denerwujące... u mnie raz wyskakują jak komentuję, a raz nie.
OdpowiedzUsuńjak sie sporo komentuje to - możliwe - że po iluś komentarzach sie to pojawia, chyba jakoś tak
UsuńPierwszy punk to masakra, na szczęście nie spotkałam się jeszcze z takim czymś, bo na YT głównie oglądam filmiki urodowe, ale i tak przegięcie. Natomiast też nie znoszę tych wyskakujących okienek do polubienia Fb, tych antybotowych zabezpieczeń oraz automatycznie uruchamiającej się muzyki. Gorzej jak włączę kilka zakładek z różnych blogów, nagle zaczyna coś grać i weź tu człowieku szukaj skąd to dochodzi... :D
OdpowiedzUsuńnoooo znam ten ból... a najgorzej to chyba jak kto ma małe dziecko śpiące
UsuńGłupota - delikatnie powiedziane, ja za każdym razem jak słyszę że marnuję się jedzenie to się zastanawiam jak to jest możliwe, a tu zabawy sobie urządzają ...
OdpowiedzUsuńRóżnych tematów szukamy to i wpisy pozostawiamy ...fajnie jest gdy i ktoś zajrzy do nas a niestety co niektórzy liczą tylko na te kliknięcia ... rozdanie ale polub i tu i tam i jeszcze tu no i jeszcze tu kliknij ...ciekawe co nowego powstanie :)
pozdrawiam
hmmm...
UsuńNie spotkałam się jeszcze z muzyką na blogu , a jeśli chodzi o marnowanie jedzenia również tego nie lubię.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńMarnowania jedzenia też nie mogę przeżyć... A te wyskakujące okienka żeby polajkować też są niefajne, czy muzyka, która nagle gdzieś rozbrzmiewa i dopiero szukam skąd gra i gdzie ją moge wyłączyć...
OdpowiedzUsuń:)
UsuńTaka nagła muzyka jest najgorsza, otwieram zawsze kilka kart na raz i potem szukam, gdzie mi coś brzęczy. Okienka z prośbą o polubienie też mnie irytują, gdy jest jakaś weryfikacja obrazkowa i popełnię błąd przy wpisywaniu, to zazwyczaj nawet nie próbuję drugi raz, tylko nie zostawiam komentarza, bo zbyt leniwa jestem na takie wpisywanie :D
OdpowiedzUsuńno tak:)
UsuńJak najbardziej Cię popieram ! Jestem tego samego zdania
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNie znoszę tego samego.Często zamieszczam komentarze z tablata.Czasem trudno mi dodać komentarz gdy pojawia się okienko ''polub na Fb''. Z muzyką spotkałam sie na jednym blogu. Na szczęście z niszczeniem jedzenia nie spotkałam się.To jest karygodne zachowanie. Syn powiedział mi kiedyś i chyba miał rację? Czasem im niechlujniejszy blog tym więcej ma wejść, ludzie wchodzą żeby się pośmiać. Znam taki :) pani z brudnymi paznokciami itd... Pozdrawiam i bardzo mądre słowa tu znajduję u Ciebie na blogu.
OdpowiedzUsuńJA z telefonu czasem zamieszczam, jak mam wybór to preferuję w pierwszej kolejności bloggera potem g+ niszczenie jedzenia to coś co podnosi mi ciśnienie.... pozostawiając niesmak.
UsuńCo do blogerki z brudnymi paznokciami to o kogo chodzi?
Danka pichciblogspot.com taki blog na który nie wchodzę sam nagłówek mnie drażni, gdyż jestem przeciwniczka pokazywania w ten sposób mięsa.
Usuńwidzę że blog nieaktywny dawno
UsuńPunkt 1 - nigdy nie zrozumiem takich ludzi. Ja uwielbiam wręcz celebrować jedzenie, a zdobywanie popularności na niszczeniu i marnowaniu go? Nawet nie wiem, jak to nazwać.
OdpowiedzUsuńA z punktem 4 chyba można połączyć z "drugą stroną", czyli komentującymi osobami, które nawet nie raczą przeczytać wpisu. I jeszcze dodać tu można ciekawe treści a niewygodną do czytania kolorystykę tekstu / tła.
:)
UsuńJa też lubię blogować:)))masz rację że jedzenie trzeba szanować,niestety nie wszyscy to rozumieją.Ja nigdy nie cierpiałam głodu ale znałam ludzi którzy ten koszmar przeżyli.Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńDziękuje i pozdrawiam także
UsuńTakże nie znoszę marnowania jedzenia!
OdpowiedzUsuń:)
Usuńja też nie lubię zbyt długich wpisów. Uważam , że nie trzeba pisać referatu aby przekazać jak się sprawdza kosmetyk itp. :)
OdpowiedzUsuńMuzykę sama mam na blogu, ale to czy ktoś ją włączy kwestia indywidualna :)
Też nie lubię marnowania jedzenia..
Really interesting...thx for sharing! xx
OdpowiedzUsuń:)
UsuńOj, najbardziej zgadzam się z Tobą jeśli chodzi o drugi punkt. Czasami szlak mnie trafia jak już coś piszę a tu znowu komunikat o polubieniu profilu. Zazwyczaj wtedy rezygnuję i nawet nie mam ochoty czytać treści wpisu.
OdpowiedzUsuńoj tak to potrafi zniechęcić
UsuńMyślę, że z każdym Twoim punktem mogę się w pełni zgodzić :).
OdpowiedzUsuńWróciłam, mam nadzieję że teraz już na dłużej. Pozdrawiam :).
:)
Usuńa ja Ci przyznam rację co do każdego punktu. ale pierwszy to mega porażka.
OdpowiedzUsuńJa też bardzo lubię treściwe posty i filmiki w stylu, krotko, zwięźle i na temat :) Zbyt długa treść czy film po prostu mnie nudzą :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńZgadzam się oczywiście, bo kto by się nie zgodził. Nawet okienko mnie drażni mimo że mam u siebie, ale to jest po to by zachęcić do lajka i tym damym przypominac o nowych wpisach ustawiłam tak, by po jakimś czasie dopiero się pokazało i by kolejnym razem już się nie wyświetlało;)
OdpowiedzUsuń2 i 5 masakra :/
OdpowiedzUsuńWszystko popieram. Ogólnie marnotrawienie jedzenia przeraża mnie od zawsze, pamiętam jak w podstawówce koledzy się rzucali np. chlebem, dla mnie to było straszne..
OdpowiedzUsuń