Co jakiś czas tutaj pojawia się piesek który szuka domu, dzię właśnie kolejny zwierzak sunia która jest pod opieką Fundacji AST ma na imię Gapa mieszka - jak wynika z opisu w domu tymczasowym w Gdyni, zapraszam do dalszej części a kto wie może ktoś sie zainteresuje sunią którą warto podszkolić...
Gapa to 5-6-miesięczna sunia w typie amstaffa, znaleziona na terenie ogródków działkowych w Trójmieście. Dzięki sprawnej akcji wolontariuszy trójmiejskiego oddziału oraz panów, którzy nie pozostali obojętni na los wystraszonego szczeniaka, mała trafiła do awaryjnego domu tymczasowego w Gdańsku, zamieszkała z Szermanem i Ruby. Gapa jest szczupła i wysoka. W pierwszym kontakcie lekko lękliwa, ale bardzo szybko się przełamuje i otwiera. Przyjazna wobec ludzi, bez problemu pozwala dotykać łap, brzucha, karku. W emocjach skacze na człowieka, ale stosunkowo łatwo to zachowanie skorygować. Z charakteru - szalona małolata, roztrzepany, energiczny dzieciak. Do psów pozytywna, ale trochę namolna - chce się bawić i zaczepia. Ładnie chodzi na smyczy, nie ma problemu z ruchem ulicznym. Gapa jest bardzo bystra. Już przy drugim spacerze doskonale wiedziała, do którego budynku powinna się kierować. "Siad" także załapała błyskawicznie - być może znała komendę już przed tułaczką i trzeba było ją tylko odświeżyć. Jedynym mankamentem jest to, że zdarzają się jej toaletowe wpadki. Gapa to naprawdę bardzo fajny i bystry szczeniak.
GAPA
amstaffka, wiek ok. 3 lata
amstaffka, wiek ok. 3 lata
Wygląd: brązowo-czarna, pręgowana, z białymi znaczeniami.
Charakter: bystra, wesoła, energiczna.
Zdrowie: zdrowa.
Charakter: bystra, wesoła, energiczna.
Zdrowie: zdrowa.
Miejsce pobytu: dom tymczasowy, Gdynia
Kontakt w sprawie adopcji: tel.: 603 341 380, mail: adopcjebullowatych@wp.pl
Wirtualny Opiekun: brak
Kontakt w sprawie adopcji: tel.: 603 341 380, mail: adopcjebullowatych@wp.pl
Wirtualny Opiekun: brak
O jeju jaka śliczna :) Mam nadzieję, że trafi w dobre ręce :)
OdpowiedzUsuńOby znalazła dom.
OdpowiedzUsuńno tak, może zostanie na stałe tam gdzie jest. Często tak bywa:
UsuńJakie ma piękne oczy.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPowodzenia mała! <3!!
OdpowiedzUsuń:)
UsuńMyślę że na początku takie wpadki toaletowe można wybaczyć zresztą jak psinka trafi na dobre to będzie czuła się bezpieczna to z pewnością już będzie się załatwić tylko i wyłącznie na zewnątrz. Trzymam za nią kciuki.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńUroczy piesek
OdpowiedzUsuńsunia:)
UsuńPiękne oczy choć smutne :(
OdpowiedzUsuń;/
UsuńPrzepiękna trzymam mocno kciuki, że znajdzie kochający i troskliwy dom <3
OdpowiedzUsuńSłodziak ;)
OdpowiedzUsuń;)
Usuńswietny piesek
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki, żeby znalazła fajny dom!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)
:)
UsuńSłodziutka, mam nadzieję, że szybko znajdzie dom :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńAleż ona śliczna :D
OdpowiedzUsuńPrzypomina mi trochę pieska znajomych. Z umaszczenia i z wyrazu pysia. :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńCo za słodycz! Te oczka tylko jakieś smutne...:(
OdpowiedzUsuń;/
UsuńJakie ma piękne, długaśne uszka!
OdpowiedzUsuń