piątek, 21 grudnia 2018

Jak wzmocnić odporność?

Sezon jesienno zimowy chętnie i ładnie nazywany okresem zwiekszonej zachorowalności. Niestety w praktyce katar, kaszel bywa uciążliwy a nawet jeśli nam nie doskwiera to przymusowe towarzystwo kogoś kto zmaga się z objawami typowymi dla sezonu to żadna przyjemność.
Jasne: można i warto ograniczać takie kontakty jednak niestety nie zawsze jest taka możliwość: o ile w miejsce komunikacji miejskiej możemy wybrać własne auto to super, zakupy można przez internet i także płacić online można, ale gdy w pracy ktoś rozsiewa patogeny? 
Dziś nie o szczepionkach, dziś o naturalnych metodach wzmacniania odporności, zapraszam: 
sauna fińska…Sauna pochodzi z języka fińskiego. Oznacza pewnego typu kąpiel, od wielu wieków szeroko rozpowszechnioną w Finlandii. Stąd też określenie sauny fińskie…zwykle jest to drewniane pomieszczenie suche w którym panuje bardzo wysoka temperatura 70 – 110 stopni. Zabieg polega na przegrzaniu organizmu (dzięki czemu już od samej temperatury ginie wiele bakterii i wirusów) i tym sposobem mobilizuje układ immunologiczny… Dodatkowo wraz z potem oczyszczamy się z toksyn. Wewnątrz kabiny znajdują się stopnie, zwykle trzy. Im wyższy stopień na którym siadamy lub kładziemy się tym temperatura wyższa. Wskazania: Przewlekłe choroby takie jak: napięcie mięśni grzbietu, przewlekłe reumatoidalne zapalenie stawów[1], zesztywniające zapalenie stawów kręgosłupa. Obturacyjne choroby płuc: astma oskrzelowaprzewlekłe zapalenie oskrzeliprzewlekła obturacyjna choroba płuc[2]. Choroby kardiologiczne: nadciśnienie[3][4] w I i II stadium (nieustalone), niedrożność tętnic obwodowych (I i II stopień wg Fontaine), dusznica bolesna naczynioruchowa, zawał serca (nie wcześniej jak 6 miesięcy po incydencie). Ogólne wskazania: dla poprawy wydolności (podnosi wydolność w sportach wytrzymałościowych[5]) i ogólnego stanu zdrowia, jako środek hartujący przy obniżonej odporności. Anoreksja[6]. Bóle reumatyczne, ale nie neuropatyczne[7].


 Ruch to zdrowie! Dotleniony i rozruszany na dzień dobry organizm lepiej radzi sobie z infekcjami. Pobudzone krążenie lepiej dostarcza tlen do komórek… tak więc poranna przebieżka z pieskiem albo ćwiczenia przy otwartym oknie… taki początek dnia ożywi cię na resztę dnia, nie ma jak pobudzone ciało i umysł!


Miód udowodniono, że ma właściwości bakteriobójcze, oczyszczające, odnawiające i przeciwzapalne. Jony metali zawarte w miodzie stymulują produkcję czerwonych ciałek krwi i hemoglobiny. Uwaga podczas obróbki termicznej miód traci swoje właściwości…




Dieta bogata w warzywa i owoce, zwłaszcza w cytrusy. Postaw na cytrusy. Nie tylko dostarczą witaminę C, niezbędną do produkcji limfocytów, które stanowią najlepszą broń w walce z mikrobami, ale i pektyny. Substancje te usuwają z organizmu toksyny, blokujące produkcję przeciwciał. Jeśli masz uczulenie na owoce cytrusowe, albo zwyczajnie ich nie lubisz, pamiętaj o dzikiej róży. Ma 30 razy więcej witaminy C niż cytryna. nawet przetworzona (surowej zjeść raczej się nie da) wciąż stanowi odpornościowy róg obfitości. Dużą zawartością kwasu askorbinowego oznacza się także czerwona papryka.



Lampka solna… Sól w niekórych krajach i epokach była równie cenna jak złoto. Spełniała ona rolę jednostki monetarnej. Lampy solne nie tylko wprowadzają niepowtarzalny nastrój do naszych pomieszczeń, ale także poprzez jonizację powietrza i znane powszechnie oddziaływanie kolorów poprawiają nasze samopoczucie.. Parująca sól sprzyja nawilżaniu powietrza i zwalczaniu mikroorganizmów chorobotwórczych. W wersji mini, na przykład w pracy, pomyśl o lampie solnej. Wpływa zbawiennie na układ oddechowy i łagodzi objawy alergii. Morelowe światło pomaga przezwycieżyć emocjonalne blokady, ułatwia otwartość na drugich ludzi oraz zwiększa siły witalne.Pomarańczowe światło działa odprężająco, jest pomocne przy terapii po negatywnych przeżyciach takich jak szok, stres, wzmaga kreatywność i radość życia.


Cebula i czosnek… jakieś to wspaniałe przyprawy…i naturalny antybiotyk za razem. Na kolacje, gdy już wiesz, że namiętnych pocałunków nie będzie dopraw kanapki cebulką lub czosnkiem, pozbędziesz się złych bakterii i wirusów, a także pobudzi limfocyty do walki z wirusami wywołującymi przeziębienie.


 Seks…Zdrowotnych powodów, by się kochać, jest wiele. Wzajemnie wierni, spełnieni seksualnie partnerzy mają większą szansę, by dłużej cieszyć się życiem. Łatwiej im utrzymywać wagę i ciśnienie tętnicze w normie. Mają lepsze krążenie, sprawniejsze mięśnie i zdrowszy kręgosłup. Okazuje się, że seks aktywizuje produkcję immunoglobulin (IgA), które są niezbędne do skutecznego zwalczania infekcji. Zatem, nim złapiesz katar, pomyśl o romantycznej kolacji. Koniecznie ze śniadaniem.


48 komentarzy:

  1. Przyjmują chemioterapii, więc moje odporność jest w tragicznym stanie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Łykaj Biomarine 1140. Sprawdziłam na sobie. Też przy chemii. Zdrowia życzę.

      Usuń
    2. O jejku bardzo mi przykro ;( życzę szybkiej poprawy....

      Usuń
  2. O, ta ciekawostka dot. seksu mnie zdziwiła, nie wiedziałam o tym. Choć post przeczytałam że zwykłej ciekawości , sama na szczęście mam dobrą odpornośx i bardzo rzadko choruję, a nawet jak coś mnie rozłoży, to po wygraniu się w łóżku, bez żadnych leków, wracam do sił po dwoch-trzech dniach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę sie że zaciekawił Cię mój post i dowiedziałaś sie czegoś nowego:)

      Usuń
  3. Nabrałam ochoty na miodzik. Cebulę zjadłam już wczoraj :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) Miodek dobra rzecz, dziś zjadłam kanapkę z masłem i miodem:)

      Usuń
  4. U mnie zdrowa dieta to podstawa. Do tego codziennie rano piję odstaną przez noc wodę z miodem, do której dodaję sok z cytryny. No i śpię przy otwartym oknie, nawet w zimie. Nic mnie nie bierze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. z tym otwartym oknem to mnie zaskoczyłaś.... że w zimie....

      Usuń
  5. Moja dieta jest bogata w warzywa i owoce, także z niedoborem witamin nie mam problemu 🙂

    OdpowiedzUsuń
  6. Kanapka z pomidorem i cebulką mniam, mniam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Słyszałam, że wszystko zaczyna się od jelit - czyli dieta to podstawa bo to od diety zalezy stan zdrowia jelit. Poza tym ona korzystnie wpływa na cały nas organizm - rownież psychikę ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Pierwszy raz widzę taką lampkę:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. świetna sprawa, miałam kiedyś taką, ale mi ukradli ;( muszę kupić sobie nową :)

      Usuń
  9. Haha, podoba mi się tekst z wyleczonym pacjentem.

    OdpowiedzUsuń
  10. Muszę moją lampkę solną odszukać :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Praktycznie wszystkie znam i stosuję

    OdpowiedzUsuń
  12. ja mam doskonałą odporność, prawie w ogóle nie choruję, rzadko zdarzają mi się przeziębienia, nie łapię wirusów, biorę suplementy i żyję w miarę zdrowo.

    OdpowiedzUsuń
  13. Taka solna lampka świetlna to super sprawa ^^ Pozdrawiam!
    wy-stardoll.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  14. Rewelacja. Muszę jeszcze tylko tej lampki solnej spróbować.

    OdpowiedzUsuń
  15. Jestem zdziwiona seksem.resztę porad znałam,w mniejszym lub większym stopniu.Wiadomo,że powinniśmy dbac o siebie.Najlepsza jak zwykle jest natura.

    OdpowiedzUsuń
  16. Sauny mi niestety nie wolno. Za to biorę specyfik na poprawienie odporności. :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja teraz walczę o poprawę odporności i wzmocnienie włosów i paznokci i jestem na dobrej drodze :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Tak... na odporność pracujemy przez cały czas;)
    Wesołych i aromatycznych Świąt Bożego Narodzenia!

    OdpowiedzUsuń
  19. ja jem dużo czosnku i imbiru i nie choruję za często:)

    OdpowiedzUsuń
  20. u mnie mąż wciska w nas toooone czosnku :D Ale na odporność pracujemy cały rok :)

    OdpowiedzUsuń
  21. U mnie ostatnio sporo imbiru idzie w ruch :)

    OdpowiedzUsuń
  22. sauna to mega pomysł i efekty! witamina d-k zawsze dobra na prawie wszystko! :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Ja wzmacniaj odporność zdrowym odżywianiem i ruchem

    OdpowiedzUsuń
  24. Świetne porady i post. Nie wiem, czy słyszałaś o czymś takim jak pasta z czarnego czosnku. Od zawsze miałam problemy z układem immunologicznym. Ciągłe infekcje, zatoki, kaszel itp. Odkąd używam tej pasty jest zdecydowanie lepiej. Szczerze polecam wypróbować :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  25. Ruch jest bardzo ważny.

    OdpowiedzUsuń

Cieszy mnie że tu jesteś, proszę zostaw ślad po sobie. Wspólnie dbamy o miłą atmosferę tutaj i szanujemy sie wzajemnie, dla tego nie pisz wielkimi literami, nie SPAMuj, nie zostawiaj linków do siebie. Nasze zdania mogą się różnić, ale zachowujemy kulturę i dobry smak.
Komentarze: propozycje wspólnej obserwacji, łańcuszki, autoreklamę (z linkami) i teksty nie na temat usuwam. Ja szanuję Ciebie, więc proszę szanuj mnie, a odwiedzę Cię gdy tylko będę mogła.
Bardzo mnie ucieszy gdy dołączysz do zacnego grona moich obserwatorów.
Życzę przyjemności!