wtorek, 12 października 2021

Nitka.

Siemaneczko! Co tam słychać? 

Wczoraj miałam szczepienie i jestem nieco osłabiona. Wzięłam wolny dzień z pracy i zastanawiam się czy dam radę iść do szkoły, czas pokaże. Planuję małą wycieczkę sobie zrobić i obmyślam plan jak budżetowo można zorganizować jakieś trzy może cztery doby i miło wypocząć, choć odrobinkę. 

Ja można by tak powiedzieć troszkę sie zauroczyłam w koledze z pracy, bardzo taki sympatyczny człowiek, fajnie sie rozmawia no i coś chciało by sie więcej, ale nic z tego nie będzie. Tak czuję. Trudno.  

Kolejny wtorek, kolejny psiak, tym razem sunia

Po 3 latach od adopcji, dostaliśmy smutną informacje. Nasza Nitka musi ponownie szukać domu. Powodem są problemy jej opiekunki. Na dziś pozostaje w swoim domu w Warszawie, w oczekiwaniu na rodzinę, która ją przygarnie. Domu szukamy w całej Polsce. Nitka to 4-letnią sunia w typie pitbulla. Typowo domowa, wpatrzona w człowieka, niekłopotliwa. Przez ostatnie lata mieszkała w bloku, w rodzinie z małymi dziećmi. Jest nauczona rytmu normalnego życia, codziennego zostawania samej pod nieobecność domowników. Nie niszczy, nie jest typem szczekacza. Dla ludzi jest cudowna i miła, do dzieci łagodna i obyta. Nie ma problemu, aby zamieszkała w liczniejszej rodzinie. Nigdy nie miała inklinacji do pilnowania czy zachowań negatywnych. Niestety Nitka ma jedną ale za to poważną wadę! Nie toleruje zwierząt. Jeśli miałaby zamieszkać w mieście to na spacery musi być wyprowadzana koniecznie na smyczy i w kagańcu. W domku z ogrodem odnajduje się zdecydowanie lepiej. Z uwagi na problem Nitki w kontaktach z psami, szukamy mądrej, świadomej rodziny.klik

Nitka dziś jest 4 letnią sunią w typie pitbulla. Typowo domową, wpatrzoną w człowieka, niekłopotliwą. Przez ostatnie lata mieszkała w mieszkaniu, w bloku, u boku małych dzieci. Jest nauczona rytmu normalnego życia, codziennego zostawania samej pod nieobecność domowników. Nie niszczy, nie jest typem szczekacza.
Do ludzi cudowna, miła, do dzieci łagodna, obyta. Nie ma problemu aby zamieszkała w liczniejszej familii. Nigdy nie miała inklinacji do pilnowania, czy zachowań negatywnych.
Nitka ma jedną, poważną wadę! Nie toleruje zwierząt. Jeśli miałaby zamieszkać w mieście to na spacery musi być wyprowadzana koniecznie na smyczy i w kagańcu. W domku z ogrodem odnajduje się zdecydowanie lepiej. 
Z uwagi na problem Nitki w kontaktach z psami, szukamy mądrej, świadomej rodziny. 
Nitka mieszka obecnie w Warszawie. Domu szukamy w całej Polsce.
Kontakt w sprawie pannicy: 501 797 018 lub adopcje@fundacja-ast.pl klik

29 komentarzy:

  1. Szkoda, że nie toleruje zwierząt. Często mnie zastanawia, co może być przyczyną takich zachowań, co zdarza się też u ludzi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. różne mogą być przyczyny na przykład brak/niewłaciwa socjalizacja. Czasem jest to kwestia wypracowania, czasem nie.

      Usuń
  2. Taki odpoczynek to super sprawa. A może jednak coś wyjdzie z tym kolegą. Kto wie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj tak, wypoczynek super sprawa... ja jak mi sie maży te kilka dni... co do kolegi to czuje że nic z tego.

      Usuń
  3. Taki cudny psiaczek, mam nadzieję, że szybko znajdzie dom.

    OdpowiedzUsuń
  4. Pomysł z wycieczką zawsze mile widziany, my również planujemy coś zorganizować na weekend, krótkiego, ale dla odmiany intensywnego.

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie zakładaj kochana od góry, że nic nie będzie z kolegą. Życie potrafi zaskakiwać także pozytywnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Coś mi mówi że nic z tego nie będzie, to sie po prostu wie, no i trzeba sie z tym pogodzić.

      Usuń
  6. Fajna psina, szkoda że jej losy tak się potoczyły. Oby znalazła ciepły dom

    OdpowiedzUsuń
  7. Życzę Ci żeby udało się zorganizować wyjazd, trzymam też kciuki za nową znajomość.

    OdpowiedzUsuń
  8. Odpoczynek by się przydał, też już coś na ten temat myślę.

    OdpowiedzUsuń
  9. Aż łzy się cisną do oczu. Biedna, mam nadzieję i życzę jej wspaniałego domu z należytą opieką i ogromem miłości♥ Wysyłam Światełko by jej życie było szczęśliwe. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Zauroczenie to nic złego, tylko nie zrób sobie krzywdy.
    Psinka cudna. Smycz i kaganiec to chyba nie jest takie wielki problem, mam nadzieję, że szybko ja ktoś adoptuje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak sporo spraw można z psem przepracować, wystarczą chęci i wiedza.

      Usuń
  11. taki pies w szczególności potrzebuje kochającego domu i spokoju

    OdpowiedzUsuń
  12. Odnosząc się do pierwszej części wpisu - daj sobie szansę, jeśli nic większego z tego nie będzie, to chociaż spędzisz wartościowy czas z sympatycznym człowiekiem. ;)
    Piesek, oczywiście wielka szkoda, że znowu szuka domu, zwłaszcza jeżeli inne zwierzęta są dla niej takim wyzwaniem, ale wierzę, i trzymam za to bardzo mocno kciuki, że znajdzie kogoś kto ją pokocha tak jak na to zasługuje! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj, jest bardzo sympatyczny <3 ale ja już wiem że nic z tego nie będzie, szkoda. A może i lepiej skoro to kolega z pracy. Firma to w moim odczuciu nie miejsce na lovestory.
      Co do psa to też mam nadzieje że znajdzie sie ktoś kto ją przygarnie i będzie sie cieszył przyjaźnią:)

      Usuń
  13. Powodzenia z kolegą w pracy, mam nadzieję, że jednak coś z tego będzie:)
    Piesek uroczy,wielką szkoda, że nadal nie ma właściciela.

    OdpowiedzUsuń
  14. Dobrze, że dajesz info. pies ma wtedy większe szanse na dom.

    OdpowiedzUsuń

Cieszy mnie że tu jesteś, proszę zostaw ślad po sobie. Wspólnie dbamy o miłą atmosferę tutaj i szanujemy sie wzajemnie, dla tego nie pisz wielkimi literami, nie SPAMuj, nie zostawiaj linków do siebie. Nasze zdania mogą się różnić, ale zachowujemy kulturę i dobry smak.
Komentarze: propozycje wspólnej obserwacji, łańcuszki, autoreklamę (z linkami) i teksty nie na temat usuwam. Ja szanuję Ciebie, więc proszę szanuj mnie, a odwiedzę Cię gdy tylko będę mogła.
Bardzo mnie ucieszy gdy dołączysz do zacnego grona moich obserwatorów.
Życzę przyjemności!