niedziela, 24 lutego 2013


15 komentarzy:

  1. Co kraj to obyczaj, ale za to my jesteśmy "kuturalni"...

    OdpowiedzUsuń
  2. No tak, u nas okazałoby się, że działanie tego człowieka było nie adekwatne do zagrożenia...czy coś w tym stylu. I dziwić się, że mało kto ma u nas odwagę zareagować w takich sytuacjach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Odwagę czy nie che mieć problemów?

      Usuń
    2. Ano właśnie o braku takiej odwagi pisałam. Ludzie boją się późniejszych konsekwencji policyjno-prokuratorsko-sądowych.

      Usuń
    3. Dlatego przykro mi, że mieszkam w tym kraju, z którego chcę wyjechać. Na stałe.

      Usuń
  3. No bo Polska chce za wszelka cene nadazac za Europa, gdzie bandyci maja wiecej praw od poszkodowanych.

    OdpowiedzUsuń
  4. Pozdrawiam życząc miłej niedzieli.

    OdpowiedzUsuń
  5. kurczę, aż nie ciarki przeszły

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. u nas to nikt by nie pomógł, takie prawo takie więc obyczaje.

      Usuń
  6. ...u nas nikt nie pomoże, a jak człowiek się odezwie, to reszta go ucisza...

    OdpowiedzUsuń
  7. Tak, to smutna prawda. I niestety coraz mniej nadziei, że to się zmieni. Ciągle mamy prawo, które nie broni poszkodowanych, a bandytów. Widać komuś to na rękę.

    OdpowiedzUsuń
  8. I potem się dziwimy że ludzie przechodza obojętnie gdy dzieje się cos złego.
    Tak jak historia z Łodzi ,chłopak nie zyje bo stanął w obronie dziewczyny.
    Tragedia rodziny i dziewczyny także a mordercy nic nie pamiętają.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Cieszy mnie że tu jesteś, proszę zostaw ślad po sobie. Wspólnie dbamy o miłą atmosferę tutaj i szanujemy sie wzajemnie, dla tego nie pisz wielkimi literami, nie SPAMuj, nie zostawiaj linków do siebie. Nasze zdania mogą się różnić, ale zachowujemy kulturę i dobry smak.
Komentarze: propozycje wspólnej obserwacji, łańcuszki, autoreklamę (z linkami) i teksty nie na temat usuwam. Ja szanuję Ciebie, więc proszę szanuj mnie, a odwiedzę Cię gdy tylko będę mogła.
Bardzo mnie ucieszy gdy dołączysz do zacnego grona moich obserwatorów.
Życzę przyjemności!