Sporo mówi się o
uchodźcach którzy przemierzają świat w poszukiwaniu lepszego życia, czyli
takiego który ma wiele do zaoferowania i to wszystko bez najmniejszego wysiłku.
Rzeczywistości która da się nagiąć i zmusić do przyjęcia reguł i zasad...
bezkarność… no właśnie: co wolno…
Przecież oni nas
ubogacają…kulturowo.
W piątek robiliśmy zakupy na wyjazd…
towarzyszył nam pośpiech, by jak najszybciej być tam… kto by się spodziewał że podczas
biegania po stoiskach spotkam pewnego Pana… pisałam o sprawie tu klik
Przypomnę: pewna
rodzina Ormian zainwestowała środki (czas, chęci, pieniądze…) by wzbogacić naszą
okolicę kulturowo w taki sposób w jaki zarówno ja jak i wiele innych osób
życzyło by sobie jak najbardziej. Rodzina chce otworzyć pizzerie, miejsce fajne
bo blisko stacji kolejowej a kas biletowych brak…. automaty często się psują…
oni stwierdzili że będą mieli w ofercie bilety: jak dla mnie super! Szkoda że
mojego i nie tylko zdania nie podzielają władni którzy kładąc im kłody pod nogi
kolejny już rok uniemożliwiają otwarcie biznesu…
Krew zalewa… ludzie
przedsiębiorczy którzy są tu, mają coś do zaoferowania za co nie jedna osoba
zapłaci chętnie bo kuchnia ormiańska bardzo smaczna jest i ceniona takim
ludziom którzy powinni być mile widziani to takie osoby się blokuje… ja
kompletnie tego nie rozumiem…
To jest najgorsze niestety... uczciwy człowiek nigdy się nie dorobi...
OdpowiedzUsuńhmmmm....
UsuńTo przykre. Tak się właśnie w Polsce dzieje niestety. Władza komplikuje życie tym, którzy sami chcą coś osiągnąć a pomaga tym, którzy nie powinni tej pomocy uzyskać.
OdpowiedzUsuńja wiem czy w Polsce istnieje coś takiego jak pomoc? Chyba ze kumoterstwo w dostaniu sie do "koryta"
UsuńUwierz, że istnieje, ale jest tam gdzie nie powinno jej być. Znam kilka takich przypadków. Ludzie mogliby iść do pracy a najzwyczajniej w świecie ustawiają się w kolejki po różne zapomogi i dostają.
Usuńosobiście kiedyś znałam pewną rodzinę: mama emerytowana nauczycielka smaczne obiadki gotuje, tata emerytowany inzynier utrzymywali synunia wysportowanego z kondycją wyrzeźbionego... ale byś nie powiedziała że ma rentę, tak tak ma rente którą traktuje jako kieszonkowe przeznacza na gry, papierosy... a jak zabraknie to mama da... wspominałam że w rodzinie lekarze?
UsuńU nas to jest cholerna rzeczywistość. Zdusić zapał w zarodku :/ Niech kraj kwitnie w bezrobociu, ważne że paniska mają :/
OdpowiedzUsuńno niestety...
UsuńA to tylko imigrantow tak uwalaja? Swoich przeciez tez zalatwiaja skladkami i podatkami.
OdpowiedzUsuńja tak w kontekście modnego tematu... tu i tu przybysze a jaka różnica...
UsuńTo taka mentalność psa ogrodnika, sam nie skorzysta i komuś nie da. Mam nadzieję, że się dogadają i będziecie mieli fajne miejsce do zjedzenia pysznej pizzy z biletami na deser :)
OdpowiedzUsuńto już chyba za długo sie ciągnie... trzymam kciuki i kibicuje im....
UsuńMnie już nic nie zdziwi
OdpowiedzUsuńhmmmmm....
UsuńW Polsce takie rzeczy to norma . Blokuje się nie tylko obcych. Jak nie należysz do elity/nie umiesz się wkręcić /nie masz znajomości to możesz nic nie osiągnąć. Często obcy kraj jest w stanie zaoferować więcej niż ten ojczysty.
OdpowiedzUsuńech mnie już brak na to słów co się wyprawia
OdpowiedzUsuńhmmmm...
UsuńSzkoda gadać ... co za interes mają ci tak zwani włodarze - tego nie wie nikt.
OdpowiedzUsuńno cóż...
UsuńDla mnie też to jest niezrozumiałe, wielka szkoda że tak utrudnia się im otwarcie biznesu który służyłby wszystkim mieszkańcom.
OdpowiedzUsuńno niestety...
UsuńNie pojmuję, jeśli ci ludzie chcą wzbogacić jakoś nasze okolice to powinno sie im na to pozwolić. Co innego jesli tylko żerują na naszej uprzejmości, ale to inna sytuacja!
OdpowiedzUsuńdokładnie:) to są ludzie przedsiębiorczy którym kładzie sie kłody pod nogi a zaprasza sie takich co to na zapomogę liczą, asymilować sie nie chcą.... aż strach sie bać... takim pomagać? zupełnie jakby u nas biedy i nędzy brakowało
UsuńU mnie też, to częste zachowanie wobec ludzi, którzy chcą coś otworzyć itp. ;/
OdpowiedzUsuń;/
UsuńJak w każdej kulturze są ci dobrzy i ci źli i nie warto oceniać wszystkich jedną miarą.
OdpowiedzUsuńOni chcą po prostu otworzyć biznes uczciwie... nie rozumiem tych całych utrudnień ;/
OdpowiedzUsuńja też pojąć nie mogę... mają coś dobrego do zaoferowania, wychodzą krok do przodu chcąc sprzedawać bilety (a wiem ze wielu ogólnie przedsiębiorców nie chce sie w to bawić bo wydatek trzeba poczynić a zarobek z tego żaden)
UsuńNie jest łatwo. Przedsiębiorczość na każdym kroku jest utrudniana.
OdpowiedzUsuńa noooo...
UsuńJa temat uchodźców omijam, wkurzają mnie i nie chce o nich słyszeć :/
OdpowiedzUsuńja to tak tylko dla porównania...
UsuńNiestety i tak bywa. Nasz kraj jest pełen niedorzeczności.
OdpowiedzUsuń;/
Usuń