Hejka, dziś wtorek drugi dopiero dzień po weekendzie a ja baaardzo zakręcona.... przypominam że to już ostatnie dni by zgłosić się na spotkanie blogerek w Gdyni na które mam nadzieje sie dostanę:) Super było by sie spotkać na żywo pogadać o tym co nas łączy więc myślę że tematów nie zabraknie:)
W trosce o zróżnicowaną tematykę tego miejsca pomyślałam że może dziś jakiś przepis wrzucę;) wczoraj było o otyłości a dziś propozycja posiłku dalekiego od fit propozycji...
Na szybko na ciepło i smacznie, oto propozycja posiłku jako odskocznia tematyczna:
Mąka
2 jaja
Proszek do pieczenia
Szklanka mleka
Szklanka wody
Na farsz:
Cebula
Grzyby leśne (kurki)
¼ piersi z kurczaka pokrojona w kostkę
Przyprawy my mieliśmy:
sól, pieprz, oregano, bazylia, sól, pieprz, pieprz ziołowy babuni, papryka słodka grys, zioła prowansalskie, curry
Pomidor, kukurydza z puszki
Z podanych składników robimy naleśniki.
Mięso przyprawiamy: sól, pieprz,kurczak złocisty i curry:
Smacznego!
Lubicie przepisy na moim blogu? Jest to fajna odskocznia tematyczna?
uwielbiam naleśniki zarówno na słodko jak i nie :D
OdpowiedzUsuńBrzmi smacznie.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńBardzo lubię naleśniki - słodkie i wytrawne :) Pyszna propozycja:)
OdpowiedzUsuńPrzypomniałaś mi jak dawno nie jadłam naleśników ;P
OdpowiedzUsuńLubię naleśniki, bo można z nimi robić wszystko.
OdpowiedzUsuńI to właśni ,że nie są na słodko mi najbardziej pasuje.
Same pyszności. Mniam.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńUwielbiam naleśniki:) zdecydowanie wolę w takiej wersji. Robiłam z kurczakiem ale bez grzybów ;)
OdpowiedzUsuńwiesz co dobre, ja ostatnio coraz częściej dodaję grzyby
Usuńbrzmi wyśmienicie :)
OdpowiedzUsuńJa wcinam naleśniki w każdej postaci... ;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńZjadłabym :). Sama często kombinuje sobie z farszem do naleśników :)
OdpowiedzUsuńjest pole do popisu:)
Usuńale mi ochoty narobilas
OdpowiedzUsuńa ja na diecie lekkostrawnej
wcinam kisiel i sucharki :(
ale można chyba zrobić wyjątek jedyny raz... za jakiś czas...
UsuńOdrzuciłabym tutaj kukurydzę i przepis byłby dla mnie idealny :D
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNaleśników z takim farszem jeszcze nie jadłam.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńThis looks so yummy!
OdpowiedzUsuńThank you for sharing!
Have a nice day, dear!
:)
UsuńNaleśniki mogę jeść chyba z każdym nadzieniem, nie zależnie czy na słodko czy wytrawne - mi każde smakują :D
OdpowiedzUsuńKiedyś pokochałam podobne naleśniki.
OdpowiedzUsuńBardzo fajne są.
Póki co mam obiadek, ale bym się i tak skusiła.
Pozdrowionka! :) Megly (megly.pl0
:)
Usuńwczoraj robilam:)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńbeautiful post dear :)
OdpowiedzUsuńKisses :)
http://itsmetijana.blogspot.rs/
:)
Usuńsmacznie wyglądają, bardzo często jem naleśniki ale na słodko
OdpowiedzUsuńa z czym najbardziej lubisz?
UsuńPrzepis bardzo fajny a w lesie ogromy wysyp grzybów:))tak więc trzeba wypróbować:))mam nadzieję że uda Ci się dostać na spotkanie blogerek czego Ci życzę:)))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuń:)
UsuńMniam, mniam! Kurki :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńWyglądają bardzo apetycznie :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńGrzyby jadam bardzo rzadko, ale do naleśników na pewno pasowały świetnie. Zjadłabym takie w wersji wege ;)
OdpowiedzUsuńPróbuję nie wpierniczać na noc, więc postanowiłam, że żeby nie myśleć o jedzeniu, pochodzę po blogach kosmetycznych. NO DZIĘKI BARDZO! :P
OdpowiedzUsuńja nie tylko kosmetyczna jestem:)
UsuńWybrażam sobie, jakie to jest pyszne:)
OdpowiedzUsuńjakie smakowite :) zjadłabym dobre naleśniki :D
OdpowiedzUsuń:)
Usuń:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie, muszę sobie zrobić :P
OdpowiedzUsuń:)
UsuńHaha a ja wczoraj też takiego zwijań-ca jadłam tylko z indykiem ;) Z grzybkami oj może być smacznie :)
OdpowiedzUsuń