czwartek, 29 marca 2018

Filiżankowe Fanaberyje:) + do kogo przyjdzie zajączek:)



Zakupy to jest to co lubimy najbardziej... no chyba że nie... nabywanie dóbr i usług bywa zajęciem emocjonującym. Buszowanie po sklepach to czasem miłe niespodzianki jak promocje  ciekawe rabaty. Ja bardzo lubię i tym co najbardziej przyciąga mnie do sklepu to jest miła obsługa którą cenię bardzo, nie lubię oglądać krzywdy ludzkiej ani sklepowych markiz udających nie wiadomo kogo. Rozumiem że można mieć zły humor w końcu każdy jest człowiekiem jednak praca sprzedawcy to praca z ludźmi więc nie każdy do takiej pracy sie nadaje.... dla tgo wybieram miejsca z miła obsługą:) 
Niestety nie zawsze sie da uniknąć nie miłych sytuacji... byłam w PePco po baterie.... tak, właśnie tam znalzłam najtańsze, sklep był pusty a Pani sprzedawczyni miała do mnie pretensje że jak ona była  przy kasie nie biegłam do niej w celu sfinalizowania transakcji. To nie koniec.... Pani stwierdziła że ma ciekawsze i ważniejsze sprawy na głowie niż obsługa klienta... skoro tak to widocznie sklep ma za dużo klientów:} bo gdyby tak przestali przychodzić to Pani mogłaby od rana do wieczora układać pucować i eksponować towar i nikt by nie przeszkadzał:) 


Jako że mam nadzieje na cieplejsze dni które w końcu nadejść muszą (bo nie ma innej opcji!) to kupiłam sobie rajstopki cieniutkie, ciemne:)
Po drodze mi ostatnio bardziej do Kika niż do Pepco więc tam kupiłam trzy komplety podgrzewaczy. Jedne już w użyciu:)

DMG w Gdańsku w Osowej to moja ulubiona herbaciarnia... taka z prawdziwego zdarzenia... mimo że to sieć to akurat tam pracują tak miłe Panie że z przyjemnością robię tam zakupy!
Tym razem skusiłam się na jedna herbatę :) wiem że jeszcze przed świętami trzeba się będzie tam pojawić bo... zamykają ten sklep a do Medisona czy na Orunie za daleko ;/
Drugą herbatkę kupiłam w Makinetce...  no lubię herbaty - ich nigdy dość:)


 Kringle Candle "Lighthouse Point" i Buttered Rum Toddy
Peeling do skóry głowy z Marionu
Gumki recepturki - mała rzecz a potrzebna, dorwana w markecie za około 2 złote


Maszynka do golenia...
Isana, Rose Dream, Duschschaum (Pianka pod prysznic) połączenie zapachu róży i kokosu wydało mi się ciekawe. Z drugiej strony chciałam zobaczyć czym w działaniu różni się pianka z Isany od tej z Douglasa pisałam o niej tu klik

A zajączek kic kic kica już do


do 



59 komentarzy:

  1. Też ostatnio coraz częściej kupuję takie herbatki,mają zupełnie inny smak niż te z torebek ;) Wesołych Świąt :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ta ekspedientka z Pepco to jakaś nawiedzona.

    OdpowiedzUsuń
  3. Pani z pepco chyba miała zły dzień :D co jej oczywiście nie usprawiedliwia :) Wesołych Świąt! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. taką herbatką podobną mam i ja;D

    OdpowiedzUsuń
  5. Moze pani z Pepco miała te dni... ehh. Też nie lubię niemiłej obsługi.. ba omijam sklepy z naburmuszoną obsługą szerokim łukiem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to tak jak ja... ale niestety baterii potrzebowałam więc musiałam być ponad to...

      Usuń
  6. Słodziak na ostatnim zdjęciu:) Ja też jestem maniakiem herbacianym, lubię rozkoszować się w nowych smakach:)

    OdpowiedzUsuń
  7. A zajączek jest cudowny! ;)
    Wspaniałych Świąt Ci życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiasz herbatki :D

    Spokojnych, radosnych i ciepłych Świąt :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Lubię robić zakupy, jednak nie zawsze spotykam się z miłą obsługą, niestety. Zajączek przeuroczy

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo lubię zakupy w herbaciarni, sypane herbaty świetnie smakują i pięknie pachną :)

    OdpowiedzUsuń
  11. O kurde ale obsługa.. Oby jak najmniej takich naburmuszonych nam się trafiło 😉 szkoda że u mnie Kiko nie ma, a zakupy fajne zrobiłaś 😊

    OdpowiedzUsuń
  12. Z przyjemnością spróbowałybyśmy tych herbatek :)

    OdpowiedzUsuń
  13. ja zawsze tealighty kupuje w ikea najtaniej mi wychodza

    OdpowiedzUsuń
  14. Pianka z Isany i do mojego koszyka wpadła :P

    OdpowiedzUsuń
  15. Haha, to pani z Pepco długo tam nie popracuje...
    pozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ciekawa jestem, jak się sprawdzi peeling do skóry głowy :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja coraz częściej odchodzę od herbaty, ale zawsze w domu jest jakaś sypana, z tych lepszych dla umilenia chwil :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Mnie tak ostatnio zirytowały Panie na prześwietleniu płuc. Taką ożywioną prowadziły konwersacje, że miałam wrażenie, że najlepiej byłoby jakbym sobie sama to zdjęcie zrobiła, żeby im w rozmowie nie przeszkadzać.

    OdpowiedzUsuń
  19. Herbatki jak zwykle najbardziej przyciągają moją uwagę :D Mam słabość, ewidentnie :D
    A co do obsługi w sklepach.. ja zawsze staram się zrozumieć, że człowiek tu sterczy już kilka godzin i że może być na przykład zmęczony swoją pracą ogółem, może na przykład ma inne ambicje, a na razie tu utknął.. :D Ale i tak na chamstwo czasem mi się przelewa :DD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja rozumiem ale no obsługa powinna być miła. Ja starałam się po mino wszystko być miłą dla klienta jak pracowałam w handlu... klienci mnie lubili dostawałam nawet upominki od nich.

      Usuń
  20. A ja musze niedługo uzupełnić zapasy herbaty. Do takiego wniosku doszłam dziś po południu. :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Dziękuję ;**
    Ja ostatnio nie miałam recepturek, a były potrzebne, musiałam improwizować...

    OdpowiedzUsuń
  22. Ja Muszę kupić herbaty bo obecnie prawie wszystkie wypite :P a z ludzmi wiesz różnie bywa :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Wesołych i pogodnych Świąt Ci życzę :-) Niezależnie od pogody ducha i aury :-)

    OdpowiedzUsuń
  24. Ja też uwielbiam herbatki :) zwłaszcza czerwone, białe i zielone ;) i koniecznie liściaste ;)

    OdpowiedzUsuń
  25. ja również lubie herbaty :) a takie z herbaciarni są najlepsze :)

    OdpowiedzUsuń
  26. U mnie rzadko pije się herbatę ;) Lubię te liściaste :)

    OdpowiedzUsuń

Cieszy mnie że tu jesteś, proszę zostaw ślad po sobie. Wspólnie dbamy o miłą atmosferę tutaj i szanujemy sie wzajemnie, dla tego nie pisz wielkimi literami, nie SPAMuj, nie zostawiaj linków do siebie. Nasze zdania mogą się różnić, ale zachowujemy kulturę i dobry smak.
Komentarze: propozycje wspólnej obserwacji, łańcuszki, autoreklamę (z linkami) i teksty nie na temat usuwam. Ja szanuję Ciebie, więc proszę szanuj mnie, a odwiedzę Cię gdy tylko będę mogła.
Bardzo mnie ucieszy gdy dołączysz do zacnego grona moich obserwatorów.
Życzę przyjemności!