środa, 2 maja 2018

Recenzja - TESS, KORA DĘBU - ŻEL DO HIGIENY INTYMNEJ, 270 ML

Dawno nie było tu kosmetycznie więc pomyślałam ze skoro mój żel do higieny intymnej od Tess kora dębu  zbliża się ku zakończeniu to jest to dobry moment by podzielić się z Wami moją opinią o tymże produkcie. 
Higiena intymna to kontrowersyjny temat wymagający delikatności której to producentom brakuje - co wnioskuję po składach daleko odbiegających od uwzględnienia delikatności tych miejsc. Wypowiadają sie w reklamach lekarze czy też "lekarze" bo komu by sie tam chciało szukać, dociekać...
Na opakowaniach wielu produktów widnieje rekomendacja instytucji co często przekonuje nieświadome konsumentki i stosują silne detergenty co potem odbija się na zdrowiu a kolejni producenci mają klientkę. Przykre, napisze więcej: straszne! Przecież wszyscy jesteśmy ludźmi... widać w obliczu pieniądza...
A co mogę napisać dziś o żelu do intymnej higieny marki Tess, zapraszam:


Opakowanie kojarzy mi się z produktami innej firmy, nie wiem czy tylko mi:) Etykietka ładna przyjemna utrzymana w stylu właściwym dla marki.

Co mówi producent:

Okres ciąży i połogu to piękny okres ale i wymagający dla każdej kobiety. Codzienna pielęgnacja wiąże się z zachowaniem szczególnej higieny, szczególnie z częstszym podmywaniem miejsc intymnych. Dlatego szczególnie ważny jest właściwy dobór żelu do higieny intymnej.
Żel do higieny Intymnej Tess Kora dębu:
  • Działa ściągająco,
  • Utrzymuje fizjologiczne pH,
  • Łagodzi podrażnienia.
Żel polecany jest szczególnie:
  • kobietom w ciąży i w okresie połogu,
  • osobom z nawracającym problemem hemoroidów.
Kora Dębu (Quercus petrae bark) – w wielu kulturach dąb uważany jest za święte drzewo. Kora dębu to od wieków znany środek ściągający, stosowany do płukanek, okładów i obmywań. Wykazuje działanie antybakteryjne, łagodzi podrażnienia.


Żele Tess zostały przebadane m.in. w Klinice Ginekologiczno-Położniczej CMKP w Warszwie pod kierunkiem Prof. D. Pisarek - Miedzińskiej oraz w Klinice Położnictwa i Ginekolgii AM w Warszawie pod kierunkiem Prof. Longina Marianowskiego.



Nasz produkt jest Vegan, gdyż jego siła tkwi w surowcach pochodzenia roślinnego - nie zawiera składników odzwierzęcych.

Aqua, 

Lauramidopropyl Betaine, Substancja myjąca - usuwa zanieczyszczenia z powierzchni skóry i włosów. Substancja bardzo łagodna dla skóry i błon śluzowych, łagodzi ewentualne działanie drażniące anionowych substancja powierzchniowo czynnych


Propylene Glycol, Hydrofilowa substancja nawilżająca skórę. Ma zdolność przenikania przez warstwę rogową naskórka, dzięki czemu pełni rolę promotora przenikania ułatwia w ten sposób transport składników aktywnych kosmetyku w głąb naskórka.


Cocamidopropyl Betaine, Substancja myjąca - usuwa zanieczyszczenia z powierzchni skóry i włosów. Substancja bardzo łagodna dla skóry i błon śluzowych, łagodzi ewentualne działanie drażniące anionowych substancja powierzchniowo czynnych


Quercus Petrae Bark Extract, Kora dębu posiada właściwości ściągające, przeciwzapalne, antyseptyczne. Substancja pochodzenia naturalnego, Substancja roślinnaSubstancja aktywna Substancja antyseptyczna, przeciwzapalna Substancja ściągająca

Olive Oil Polyglyceryl-4 Esters, Naturalny emulgator, środek natłuszczający

Hydroxyethylcellulose, Modyfikator reologii (zmienia konsystencję) -zagęstnik, zwiększa lepkość preparatu, dzięki czemu wpływa także na stabilność piany.

Parfum, substancja zapachowa

Disodium EDTA,  Sekwestrant - związek kompleksujący jony matali. Zwiększa trwałość kosmetyku, zapobiega zmianom barwy oraz konsystencji produktu gotowego. Wspomaga działanie konserwantów poprzez destabilizację ścian komórek bakteryjnych, w których obecne są jony wapnia. Znajduje zastosowanie również jako środek zmiękczający wodę i dzięki temu pozwala na otrzymywanie klarownych roztworów.Disodium EDTA może być używana jako substancja konserwująca w żywności. Wiązanie metali również chroni kosmetyk przed zepsuciem.

Citric Acid.   Kwas cytrynowy należy do grupy alfahydroksykwasów (AHA). Substancja rozpuszczalna w wodzie. Występuje naturalnie w przyrodzie, w roślinach i organizmach zwierzęcych.Substancja należy do alfahydroksykwasów (AHA) wykazuje działanie keratolityczne, czyli złuszczające, dzięki czemu usuwa przebarwienia i rozjaśnia skórę.


Moja opinia:

Jak wiecie żel do higieny intymnej to dla mnie czasem zel pod prysznic - czasem szampon do włosów i w tej roli żel do higieny intymnej od Tess sprawdził sie spoko, czuć że jest łagodniejszy w działaniu od wielu konkurencyjnych produktów. Skład nie jest idealny miłośniczki naturalnych produktów nie bedą zadowolone. Weganki i przyjaciółki zwierząt którym na sercu leży los zwierząt wykorzystywanych do testów mogą śmiało brać pod uwagę żel do higieny intymnej marki Tess: produkt nie testowany na zwierzętach i nie zawiera składników pochodzenia zwierzęcego.
Buteleczka poręczna, pompka działa bez zarzutu. Produkt dobrze sie pieni i myje, łatwo sie spłukuje więc daje radę. Nie podrażnił mnie choc nie ukrywam że choć nie zawsze używam płynu do intymnej to ten produkt mogę używać częściej gdyż jest łagodniejszym w działaniu:)
Zapach produktu jest delikatny, choć w składzie jest substancja zapachowa ale na szczęście mi ten produkt krzywdy nie zrobił. Może kupię go w przyszłości
Cena 26,90 za 270 ml - taka niestandardowa pojemność:)

Za możliwosć przetestowania dziękuję marce



47 komentarzy:

  1. Ja do higieny intymnej używam klasycznego szarego mydła (nie mylić z białym jeleniem) .. a i to nie codziennie. do higieny codziennej w zupełności wystarcza mi ciepła woda. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi tak samo i moja mama również :) Mama powiedziała, że szare mydło (rownież nie biały jeleń bo to nie to samo co za czasów naszych Babć) jest najlepsze ;)
      Draqilka z jakiej firmy mydła używasz?

      Usuń
  2. Wiem, że kora dębu działa kojąco, ale tej firmy jeszcze nie znam

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie używałam jeszcze tego płynu.

    OdpowiedzUsuń
  4. też miałam ten żel i byłam zadowolona z jego działania, nie czułam żadnego dyskomfortu i nie miałam infekcji

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bo to fajne produkty dobrze że też nie miałaś dyskomfortu

      Usuń
  5. Miałam, ale jakoś mnie nie zachwycił. Za to z ich pianką do mycia twarzy bardzo się polubiłam :)

    OdpowiedzUsuń

  6. Fantastic post!
    Kisses .
    Dilek ...

    OdpowiedzUsuń
  7. fajnie, że żel jest wegański :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ooo..zapowiada się bardzo ciekawie :) chętnie sięgnę po niego i wypróbuję :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  9. Wygląda naprawdę ciekawie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Widzę że to produkt trochę do zadań specjalnych... fajny!
    pozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Niestety wielu producentów wydaje się nie pamiętać, że skóra okolic intymnych jest bardzo delikatna, dlatego produkty do mycia powinny mieć odpowiedni skłąd. W tym żelu skład jest prosty i nie ma żadnych niemiłych niespodzianek.

    OdpowiedzUsuń
  12. Prezentuje się całkiem ciekawie :) Ja od dawna stosuję Lactacyd.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  13. bardzo lubiętess, wszystkie produkty sie u mnie sprawdzają

    OdpowiedzUsuń
  14. Myślałam, że tylko ja stosuję go jako żel pod prysznic :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Miałam ale inną wersję, bardzo dobrze się sprawdzał

    OdpowiedzUsuń
  16. Chwali mu się, że jest Vegan. Mam takie masło do ciała. :)

    OdpowiedzUsuń
  17. kompletnie nie znam tej marki, ale czuję się zachęcona ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Nie znam kosmetyków tej marki.

    OdpowiedzUsuń
  19. Mam już swojego ulubieńca do higieny intymnej.

    OdpowiedzUsuń
  20. nie słyszaam o tej firmie ;) ale produkt ciekawy

    OdpowiedzUsuń
  21. Tą wersję również bardzo polubiłam :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Chyba jeszcze nie czytałam negatywnej opinii o tym produkcie, a od jakiegoś czasu dosyć często na niego trafiam. Może i ja po niego sięgnę :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Miałam z innej linii i go bardzo lubiłam :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Looks very interesting) Thanks a lot for sharing!

    OdpowiedzUsuń

Cieszy mnie że tu jesteś, proszę zostaw ślad po sobie. Wspólnie dbamy o miłą atmosferę tutaj i szanujemy sie wzajemnie, dla tego nie pisz wielkimi literami, nie SPAMuj, nie zostawiaj linków do siebie. Nasze zdania mogą się różnić, ale zachowujemy kulturę i dobry smak.
Komentarze: propozycje wspólnej obserwacji, łańcuszki, autoreklamę (z linkami) i teksty nie na temat usuwam. Ja szanuję Ciebie, więc proszę szanuj mnie, a odwiedzę Cię gdy tylko będę mogła.
Bardzo mnie ucieszy gdy dołączysz do zacnego grona moich obserwatorów.
Życzę przyjemności!