sobota, 12 kwietnia 2014

Kiedyś pisałam o nich prosiłam o pomoc. A co dzieje się z nimi dziś?

Borat

To dwu miesięczne psie dziecię zostało Znalezione na jednym z białostockich osiedli. Zarobaczony.

Dziś zaczipowany, odrobaczony choć domu oficjalnie nie ma na szukanie nowych chętnych jest wstrzymane. Potencjalnie wybrane domy oczekują na wizyty przed adopcyjne. Wszystko by wybrać jak najlepszy dom dla szczylka! Życzę mu najlepszego z możliwych jedynego i na zawsze! Stałego Domu z najcudowniejszymi panciami!


Wczoraj znalazłam informację, że Fundacja SOS Bokserom przeprowadziła wizytę przed adopcyjną w pewnym domu w Sandomierzu. Pani Karina zachwyciła fundację oraz opiekunów tymczasowych, tym samym zostanie Pancią Borata. Oby na zawsze!



Diego od polowy lutego cieszy sie stałym domem. Mieszka z dziećmi i kotem w okolicach Warszawy J . Niestety Nie ma aktualnych zdjęć ... na Stronie fundacji, Wiec wstawiam dla przypomnienia:



Rasowy pies z Hodowli Niziołek. Byłam pewna że taka perełka szybko znajdzie dom! Bolo to rawdziwa Gratka! Piekny, rasowy, wychowany, socjalizowany: czego chcieć więcej?
Nowy dom, (gdzie SA Dzieci) prezentuje sie dobrze: dbają o socjalizacje pieska także maja aspiracje hodowlane. Co i ile zdobył nie wnikałam:


30.11.2013 Grejs   przeprowadziła sie do nowego domu do Częstochowy. Zamieszkała u Ani i Michała, którzy niedawno pożegnali SWOJĄ 13 letnią amstaffkę. Nowym rodzicom życzymy wielu szczęśliwych Chwil i dużych sukcesów szkoleniowych.



NICK NACK SENTINEL

Nicka najbardziej żałuję że sama nie mogłam wziąć niestety .... W rodzinie w której był psiak rodziło sie dziecko i tym samym dla psa nie było miejsca. Nie było dyskusji, nie znalazł domu wiec wrócił do hodowli. To dobrze świadczy o hodowczyni. Jak słyszę o zwierzęciu rasowym szukającym Domu pytam o Hodowle. ... Miejsce rasowego psa nie jest pod opieką fundacji czy schroniska! To hańba dla Hodowli!
Przed chwila rozmawiałam z Pania Ania: Nick dawno znalazł dom mieszka w Łodzi ma okolo 5 lat. Tyle udało mi sie dowiedzieć z rozmowy.
Dla przypomnienia dodaję filmik z Hodowli: klik

Aisha  (Link do fundacji AST)

Od początku Lutego cieszy sie domem w którym TTB SA obecne od lat! OBY WIĘCEJ takich domów!



 Trouble vel COOPER  nadano mu nie bez przyczyny. Ale czyni postępy: nauczony czystości w domu, sygnalizuje swoje potrzeby, przyzwyczajony do kenelówki. 
Ten uparty indywidualista wycisza sie, ale bywa, że wady są mniej widoczne ::)
W dalszym ciągu leczony z nużycy z powikłaniami bakteryjnymi. Leczenie potrwa kilka tygodni, trzymamy kciuki, aby po tym okresie problemy zdrowotne brzdąca sie skończyły.
Trouble uczy sie również chodzenia na smyczy, co również wychodzi mu coraz lepiej. Podsumowywując, młodzieniec zmienia się. I są to zmiany w dobrym kierunku.
Trouble to pies który potrzebuje konsekwentnej Pracy. Nadal szuka mądrego, troskliwego domu.
"Jest to młodzieniec o niezwykłej wręcz inteligencji. Bardzo szybko uczy się nowych komend i zasad panujących w domu, świetnie pracuje z przewodnikiem, za smaczki zrobi dosłownie wszystko. Przy odpowiednio zmotywowanym właścicielu Trouble prawdopodobnie będzie świetnie wyszkolonym psem i cudownym kompanem.
Trouble mieszkał już z kotem, z którym dogadywał się całkiem nieźle, nie obce mu jest także dzielenie domu z innymi psami. Mimo swojej żywiołowości jest również dość miziastym stworzeniem, absolutnie nie widzi problemu w spędzaniu czasu na kolankach przy dobrym głaskaniu. źródło

Zrodlo 

31 komentarzy:

  1. cieszę się, kiedy czytam o pozytywnych zakończeniach. oby wszystkie słodziaki znalazły dom:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo się cieszę gdy czytam o pozytywnych zakończeniach. Należę do rodziny, w której pies traktowany jest jako najukochańszy członek familii :D. Staram się pomagać schronisku u siebie w mieście i w znajomym przytulisku.
    Niestety nie wszystkim psiakom udaje się pomóc. :( mimo wszystko dzięki za super nowiny! Oby tak dalej ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda. Szkoda, że nie wszystkim psiakom udaje się pomóc, ale dobrze że są fundacje, miłośnicy ras, dobrzy ludzie dzięki którym Borat został wyleczony oraz szybko znalazł dom:)

      Usuń
  3. Ten szary piesek jest przesłodki, ale od razu widać, że łobuziak :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Extra nowiny...
    Zawsze się cieszę jak zwierzątkom dzieje się dobrze...

    OdpowiedzUsuń
  5. kocham pieski sama miałam dwa pieski z schroniska :)
    najukochańsze na świecie !!

    i cieszę się, że tym pieskom też się udało ;) ten ostatni śmieszny haha;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To fajnie że jesteś zadowolona! To piękne zmienić dwa światy:))
      Temu ostatniemu może być ciężko z uwagi na charakterek:)) to piękne że dzięki fundacji ma opiekę i ktoś pracuje nad nim by zwiększyć szansę na dom oraz szczęśliwe życie:)
      pozdrawiam

      Usuń
  6. Wszystkie pieski są słodziutkie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie wyobrażam bez psa życia mój pies teraźniejszy jest trzeci w życiu.

    OdpowiedzUsuń
  8. Super psy!:)

    U mnie konkurs, serdecznie zapraszam:*

    OdpowiedzUsuń
  9. ojeje, ale peieknie patrza na tym ostatnim zdjeciu cudowne male pieski :)) kocham zwierzaki :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Aż łezka w oku się kręci, gdy czyta się pozytywne zakończenia poszukiwania domu dla psiaków! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. lubię dobre historie :) niedawno strona naszego forum miała pusty dział: psy do adopcji :))))

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja od Marcina się dowiedziałam, że właściciel zrobił numer i oddał go za jego plecami. Marcinowi zależało by zabezpieczyć dobro psa, umowy itd.
    No cóż względem Was wielka szkoda, przykro mi i głupio trochę ale niestety nic nie mogę za postawę właściciela.

    OdpowiedzUsuń
  13. Marcin pewnie rozczarowany, bo chciał dla psa jak najlepiej no ale cóż. Tak właściciel postąpił a nie inaczej i czasu się nie cofnie.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. Cudownie, że niektórym psiakom udaje się znaleźć szczęśliwe domki. Ale tyle jest potrzebujących..:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety psów w potrzebie zawsze więcej, ale dzięki temu że te znalazły fundacja może pomóc kolejnym.

      Usuń

Cieszy mnie że tu jesteś, proszę zostaw ślad po sobie. Wspólnie dbamy o miłą atmosferę tutaj i szanujemy sie wzajemnie, dla tego nie pisz wielkimi literami, nie SPAMuj, nie zostawiaj linków do siebie. Nasze zdania mogą się różnić, ale zachowujemy kulturę i dobry smak.
Komentarze: propozycje wspólnej obserwacji, łańcuszki, autoreklamę (z linkami) i teksty nie na temat usuwam. Ja szanuję Ciebie, więc proszę szanuj mnie, a odwiedzę Cię gdy tylko będę mogła.
Bardzo mnie ucieszy gdy dołączysz do zacnego grona moich obserwatorów.
Życzę przyjemności!