sobota, 24 lutego 2018

Ulubieńcy


Ulubieńcy co prawda rzadko tu publikuję taki wpis ale czasem są. Z ulubieńcami jest różnie: czasem bardzo lubimy jakiś produkt deklarujemy że chętnie wrócimy... a już nigdy (?) więcej nie pojawia sie na półce. Bywa że z danym produktem nie polubiliśmy się a po jakimś czasie zdanie bywa inne, miałyście tak? U mnie najczęstszym chyba powodem nie powrotu do produktu jest brak dostępności stacjonarnej, ale ale... czasem i online kupuję;) Dziś przedstawiam ulubieńców moich część to nowe punkty część już znana dobrze, zapraszam: 



1) Woski. Kringle Candle The Secret "Buttered Rum Toddy" oraz "Lighthouse Piont" to moi ulubieńcy do których wracam chętnie, należy do nich też biła herbata z jaśminem z wood wicka której tu nie ma bo obkupiłam sie dstatecznie. Odkryciem moim są mało niestety znane i niełatwo dostępne Colonial Candle... Zaprawdę powiadam Ci: spróbuj i poczuj jakość... te zapachy: "picnic in the park" trawa, taka wiosna i radość... "vanilla rum" słodka wanilia z alkoholowym przyjemnym akcentem przypomina mi trochę drinka Maliby, a może nie ;) i "sweet iced tea" słodka herbata tak realistyczna i zmysłowa kwintesencja... minusem wosków Colonial Candle po za dostępnoscią jest niestety cena... ponad dwie dyszki wydane jednorazowo mogą zniechęcić ale ale... biorąc pod uwagę wydajność, jakość, przyjemność obcowania z nimi czuję że wiem za co płacę... taka porcja wrzucona do kominka to naprawdę kilka dni palenia... stopniowe uwalnianie zapachu nie męczy a bardziej dopieszcza... jeden zapach w jednym kominku drugi w drugim i tak można na zmianę odpalać. Kto nie miał temu polecam. Dodam że przepaść pomiędzy YC a CC jest ogromna.


2) Bielenda - Aktywna maska nawilżająca w hydroplastycznym płacie 3D na twarz anti - age
świetnie nawilża, koi moją skórę, kupiłam i zużyłam sporo pakowań.


3) Morze Mydła - olejek do twarzy i ciała z rokitnikiem moje włosy bardzo go polubiły, jak zawitam kiedyś być może do Świnoujścia to chętnie wstąpię po ten produkt do Morze Mydła


4) Alaïa Paris Blanche Alaïa Paris Woda perfumowana.Alaïa Eau de Parfum Blanche jest niesamowita... jak wyraziście sie rozkręca pokazując bogaty swój charakter i wyjątkowość... kocha sie ją albo nienawidzi... ja pokochałam, jestem pod wrażeniem trwałości... bluza pachnie mi ponad tydzień... popsikałam przed wyjazdem a kilka dni po powrocie czuję na niej ten zapach - wow! W Douglasie jest nowa trzecia już Alaia, ale nie skradła mojego serca... Blanche to dla mnie No 1!


5) Podgrzewacze z Pepco - tanie i fajne!

6) Orzechy w czekoladzie kupione w sklepie firmowym Bałtyk - rewelacja! Przepyszna mleczna czekolada, orzech ziemny bez soli, no nie mogłam sie oderwać! Cena nie wygórowana bo 7,50 za pół kilo. Kupię na pewno kolejną paczkę jak będę w okolicy;)


7) Busko Zdrój! Wspaniałe miejsce, przepiękny Marconi, powietrze, prze smaczna woda do picia... spacery... Przemili ludzie, zabiegi, kompleksowa opieka, smaczne jedzenie... mam wrażenie że wróciłam i jestem innym człowiekiem... Mam nadzieje jeszcze kiedyś pojawić się w Marconim!
Pisałam dwa posty o mojej wyprawie tu  i  tu


8) Oriony - te czekolady pokochałam zwłaszcza kokosowo migdałową i pistacjową! Oriony to moi faworyci, szkoda że tak trudno je stacjonarnie uświadczyć ;/


9) Yogi Tea - herbata z pazurem! Najlepsza gdy człowiek przeziębiony wówczas smakuje naprawdę wybornie!

10) Termofor w milusim wdzianku... napełniony gorącą wodą.... miło grzeje...


12) Dobra muza:)


13) Propolki - smaczne cukierki na gardło, i skład mają nie najgorszy - chyba;)





14) Tresowane Dusze - sztuka w reżyserii Adama Orzechowskiego Dyrektora Teatru Wybrzeże w którym byłam na spektaklu. Tresowane Dusze to mniej znana sztuka Gabrieli Zapolskiej ukazująca ponadczasowe problemy. Na temat sztuki pisałam mocno mnie poruszyła... i tego właśnie oczekuję od sztuki: że mną potrząśnie, że sprowokuje do przemyśleń, pokaże prawdę o świecie!
No i zobaczyć na żywo samą Katarzynę Figurę na scenie... tak małej z odległości kilku metrów to jest coś!

Znasz któryś z moich ulubieńców?

65 komentarzy:

  1. Te woski zapachowe mnie kuszą :D

    OdpowiedzUsuń
  2. olejek do twarzy i ciała z rokitnikiem to mogłabym wypróbować :) te czekolady też tylko szkoda że ta dostępność słaba.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj czekolady są mega <3 mam nadzieje jeszcze kiedyś zajrzeć do Buska w tedy pewnie znowu powysyłam jakieś upominki, mam nadzieje że będzie taka możliwość...

      Usuń
  3. Mała literówka " Orzechy w "zzekoladzie" :)

    Termofor uroczy :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dawno mnie u Ciebie nie było, ach... A szkoda, bo widzę, że wiele straciłam ^^
    Przeczytałam o twoim pobycie w Busku Zdroju. Normalnie, normalnie... Świetna sprawa. Najbardziej, zainteresował mnie okład błotny, chociaż to zawijanie folią, nie brzmi zachęcająco. Jednak, jeśli tylko poprawia to działanie układu ruchu, to myślę, że zdecydowanie warto poddać się takiemu zabiegowi ^^
    A co do samego Buska Zdroju, to przyznam Ci, że mam ogromny sentyment do tego miejsca.

    -------------------

    Widząc orzechy w czekoladzie, wydawało mi się, że to takie fajne kamyczki pod podgrzewacze xD Po przeczytaniu, że to jednak orzechy, nieco się zdziwiłam. No, ale ostatecznie, orzechy spoko są.

    Ta twoja Alaïa, ma całkiem ładną buteleczkę. Lubię takie tłoczenia na szkle.

    A herbatki, heh... Nawet nie wiedziałam, że takie istnieją.
    Fajnie, że pokazujesz tyle nowych rzeczy <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj tak.... borowinka zniechęca wyglądem ale całość zabiegów jakich doświadczyłam w tym wspaniałym miejscu jest naprawdę wspaniała - normalnie rewelacja! Mam nadzieje jeszcze kiedyś odwiedzić to wspaniałe miejsce do którego mam wielki sentyment! A ile wspomnień.... Wracając do zabiegów miałam szczęście trafić na wspaniałego masażystę: Pan Staś to naprawdę specjalista w swoim fachu, słyszałam że specjalnie dla niego sporo osób tam sie pojawia. Przyznam że sam masaż za przyjemny nie był ale efekty... fiu fiu! Ten okres mojego pobytu w Busku był krótki a dla moich pleców zbawienny! Polecam pobyt, zwlaszcza że są promocje o szczerze przyznam że przeglądając oferty innych uzdrowisk faktycznie warto...
      Tam rzy stoliku siedziałam z takim malkontentem kwaśnym co narzekał, chwalił sie że ma tam różne biznesy między innymi spa ma swoje no i tak na stołówce narzekał że najgorsze podanie ze wszystkich uzdrowisk jakie odwiedził a ja zapytałam jak stosunek jakości do ceny i sie nie odezwał. Tak słyszałam że do Buska często te same osoby przyjeżdżają: mam nadzieje i ja sie pojawić, w końcu już będzie to trzeci raz:)
      A byłaś w Busku w uzdrowisku?


      Orzechy i to smaczne, szkoda że etykietki nie mają, no tak.

      Alaïa zapach mnie urzekł i trwałość, choć rozumiem że nie każdemu podpasuje:)

      herbatki z pazurem najlepiej mi smakują w przeziębieniu, dają kopa:)

      Usuń
  5. U mnie trwa taka rotacja, że zwykle produkty się nie pojawiają drugi raz, chyba że chodzi o produkty do włosy, te mam już sprawdzone :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nic sie nie pojawia? Ciekawe... ja mam ulubieńców do których wracam, najczęściej to maseczki saszetkowe

      Usuń
  6. Ta maska z Bielendy mnie kusi :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. polecam. Ma swoje wady: między innymi średnio sie dopasowuje i mogłaby być lepiej nasączona ale ja i tak do niej wracam:)

      Usuń
  7. tych czekoladek nigdy nie widziałam a wyglądają smakowicie! a herbatka-przydałaby się bo akurat mnie grypsko rozłożyło :(

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja również jestem ciekawa WOSKÓW ZAPACHOWYCH - sama chętnie bym jakieś przygarnęła :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ale mi narobiłaś smaka tym pierwszym zdjęciem :D Super wpis!

    OdpowiedzUsuń
  10. Muszę zmienić swoją herbatkę , bo mi się znudziła i szukam inspiracji :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. O tak, Dead man to nie tylko dobry film i klimat Jarmuscha ale też świetna muzyka Younga :) Bardzo dobry wybór :)

    OdpowiedzUsuń
  12. maseczki na twarz uwielbiam ;-*

    OdpowiedzUsuń
  13. Termofor wymiata wszystko. Gdzie można kupić te "Oriony"? Bo ciekawie wyglądają i pewnie tak samo smakują...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie mam pojęcia ja je widziałam tylko w Busku, wiec jak sie tam pojawiam to zawsze kupuję, i wiesz co: nic nie utyłam podczas tego pobytu:))

      Usuń
  14. Jestem ciekawa tej maseczki do twarzy, muszę sama wypróbować ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. myślę że warto:) choć przyznam że mogłaby być tańsza:)

      Usuń
  15. miałam kilka herbat Yogi Tea, naprawdę smaczne, uroczy termofor.

    OdpowiedzUsuń
  16. Miałam wczoraj w rękach podgrzewacze z pepco ale myślałam, że za taką cenę są kiepskiej jakości...jakże się myliłam! Muszę kupić przy okazji!
    pozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wiesz co: to tylko podgrzewacze, wiec po co przepłacać?

      Usuń
  17. Witaj.
    Oooo,ślinka mi pociekła po siwej brodzie.
    Pozdrawiam i zapraszam do siebie.
    Michał

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a myślałam że odniesiesz sie do mojej podróży, w końcu nie daleko gór:)

      Usuń
  18. Nie mogłoby się obejść bez wyjazdu :) Ta czekolada kokosowo-migdałowa musi być nieziemska :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj jest nieziemska, jest tuż po niej jest prawie na równi ta pistacjowa... <3

      Usuń
  19. Ależ pyszności masz na pierwszym zdjęciu ;)

    Pozdrawiam - http://izabiela.pl/

    OdpowiedzUsuń
  20. Colonial Candle na próbę bym jednego spróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Oriona twarogu z borówką nie próbowałam :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Na woski z chęcią się skuszę ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. Miałabym ochotę skosztować tej herbatki.

    OdpowiedzUsuń
  24. Miałam tą maskę Bielendy, nie była zła, ale nie zachwyciła mnie. Za to mam nadzieję, że w końcu powoli uda mi się zaglądać częściej do teatru :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Też stosuję ta maseczkę bielendy bardzo fajna

    OdpowiedzUsuń
  26. To ja chcę wodę ! :) Lubie takie muszę jej spróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Z tego zestawu oczywiście wybieram Busko Zdrój.

    OdpowiedzUsuń
  28. Widzę tyle ciekawych wosków do kupienia :D

    OdpowiedzUsuń
  29. Szukam jakiś ciekawych wosków, o, może się zainspiruję!
    A Bielendę bardzo lubię, dużo kosmetyków od nich, sprawdza się na mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  30. uwielbiam woski zapachowe, strasznie mnie kusza:)

    OdpowiedzUsuń

Cieszy mnie że tu jesteś, proszę zostaw ślad po sobie. Wspólnie dbamy o miłą atmosferę tutaj i szanujemy sie wzajemnie, dla tego nie pisz wielkimi literami, nie SPAMuj, nie zostawiaj linków do siebie. Nasze zdania mogą się różnić, ale zachowujemy kulturę i dobry smak.
Komentarze: propozycje wspólnej obserwacji, łańcuszki, autoreklamę (z linkami) i teksty nie na temat usuwam. Ja szanuję Ciebie, więc proszę szanuj mnie, a odwiedzę Cię gdy tylko będę mogła.
Bardzo mnie ucieszy gdy dołączysz do zacnego grona moich obserwatorów.
Życzę przyjemności!